Rzeczywistość a serial Czarnobyl: porównanie scen z serialu do prawdziwych nagrań
Dzisiejsza publiczność nie ma dość historii, zwłaszcza historii przedstawionej jako podcast lub prestiżowy serial telewizyjny. Najlepszym z nich jest historyczny prestiżowy serial telewizyjny, któremu towarzyszy własny podcast, którego przykładem jest Czarnobyl , pięcioodcinkowa dramaturgia HBO dotycząca wydarzeń poprzedzających tytułową sowiecką katastrofę nuklearną.
„Kultura materialna Związku Radzieckiego jest odtwarzany z dokładnością, która nigdy wcześniej nie widziany w zachodniej telewizji lub filmu – lub, dla tej sprawy, w rosyjskiej telewizji lub filmie,” New Yorke R „s Masza Gessen pisze o wystawie . „Urodzeni w Związku Radzieckim Amerykanie – a właściwie Rosjanie urodzeni w Związku Radzieckim – tweetowali i blogowali z podziwem dla niesamowitej precyzji, z jaką fizyczne otoczenie narodu radzieckiego zostało odtworzone”.
Ale wraz z całą pochwałą za dokładność na powierzchni Czarnobyla pojawiła się krytyka jego głębszej koncepcji czasu i miejsca, które przyjmuje jako swoje ustawienie: „jego brak dokładnego zobrazowania sowieckich stosunków władzy”, jak to ujął Gessen, lub przyznać, że „rezygnacja była decydującym warunkiem życia radzieckiego. Ale rezygnacja jest przygnębiającym i nieelegenicznym widowiskiem. Tak więc twórcy Czarnobyla wyobrażają sobie konfrontację, w której konfrontacja była nie do pomyślenia”.
Jedną z mrożących krew w żyłach prawd o prawdziwej historii katastrofy w Czarnobylu jest liczba osób, które wiedziały wcześniej, co może i prawdopodobnie pójdzie nie tak z reaktorem, który wybuchł 26 kwietnia 1986 r. Ale Czarnobyl , przestrzegając „zarysów katastrofy film ”zamiast tego stawia samotnego mówcę prawdy na zestawie samolubnych, złowrogich przywódców.
Craig Mazin, twórca i pisarz w Czarnobylu, nie jest tego świadomy, jak wie każdy, kto słuchał podcastu towarzyszącego miniserialu . W każdym odcinku Mazin omawia ( nawiasem mówiąc z Peterem Sagalem z Wait Wait … Don’t Tell Me! ) Komplikacje związane z przeniesieniem tak złożonego wydarzenia, które dotyczyło tak wielu ludzi, na ekran trzy dekady później, i nieodłączne kompromisy między wiernością historyczną a licencją artystyczną. Esej wideo autorstwa Thomasa Flight powyżej łączy klipy z podcastu w Czarnobylu z nie tylko klipami z serialu, ale z materiałem źródłowym z prawdziwego życia, który zainspirował pokaz. Sześciominutowe wrażenia z oglądania pokazują często zaskakujące rekonstrukcje w Czarnobylu, nawet jeśli rzucają wątpliwości co do możliwości odtworzenia historii na ekranie. Ale obserwowanie twórców, którzy podejmują coraz bardziej zniechęcające wyzwanie, jest dokładnie tym, czego dzisiejsza publiczność nie może mieć dość.
Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).