Na śląskim rynku wynajmu mieszkań widać efekt pandemii COVID-19
Pandemia pojawiła się na rynku wynajmu mieszkań bez zapowiedzi i całkowicie poprzestawiała porządek panujący na nim do tej pory. Efekt COVID-19 to przede wszystkim spadające stawki czynszu w zdecydowanej większości dużych miast w Polsce, którym towarzyszy obniżka rentowności.
Stawki czynszu spadają (prawie) wszędzie
Wybraliśmy jedenaście miast, które posłużyły nam do analizy sytuacji na rynku najmu na Śląsku. Wśród wybranych ośrodków przeciętne ofertowe stawki czynszu, między majem 2020 roku i majem 2021, wzrosły jedynie w Rudzie Śląskiej (+6,9%), Zabrzu (+8,9%) oraz w największym stopniu w Dąbrowie Górniczej (+14,2%). W pozostałych miastach koszty najmu lokali mieszkalnych się obniżyły. Największy spadek miał miejsce w Katowicach (-10%).
Średnie ofertowe stawki czynszu najmu mieszkań w maju 2020 roku i 2021 roku
Miasto | Czynsz w maju 2021 | Czynsz w maju 2020 | Zmiana (%) |
Bielsko-Biała | 1 588 | 1 549 | -2,5% |
Bytom | 1 164 | 1 206 | 3,4% |
Chorzów | 1 221 | 1 279 | -4,5% |
Dąbrowa Górnicza | 1 585 | 1 387 | 14,2% |
Gliwice | 1 707 | 1 833 | -6,8% |
Katowice | 1 712 | 1 903 | -10% |
Ruda Śląska | 1 153 | 1 078 | 6,9% |
Rybnik | 1 228 | 1 298 | -5,3% |
Sosnowiec | 1 336 | 1 438 | -7% |
Tychy | 1 537 | 1 519 | -1,1% |
Zabrze | 1 307 | 1 200 | 8,9% |
Jakie są przyczyny spadków czynszu? Są trzy główne powody. „Studenci zamiast w salach wykładowych w trakcie zajęć spędzają dzisiaj czas przed monitorami komputerów. Nie muszą więc najmować stancji na czas nauki. Ruch turystyczny na dobrą sprawę zamarł. Mobilność pracowników – wyjazdy służbowe, szkolenia, konferencje – również w pandemii się zmniejszyła, bowiem tego rodzaju eventy można znacznie
taniej przeprowadzać zdalnie,” tłumaczy Jarosław Krawczyk z serwisu Otodom. Te czynniki determinują obecną sytuację na rynku najmu lokali mieszkalnych w większości dużych miast w Polsce.
Rentowność również w dół
Aby wyznaczyć dochodowość inwestycji w mieszkanie na wynajem posłużymy się wskaźnikiem ROI (Return on Investment), który jest wyznaczany jako relacja średniego czynszu najmu do średniej ceny zakupu lokum. Gwoli ścisłości należy podkreślić, że ROI nie uwzględnia kosztów, takich jak: podatki, koszty remontów, pustostanów itp. – czynników, które w zależności od ich wysokości w przypadku konkretnych mieszkań, mogą w większym lub mniejszym stopniu wpłynąć na ostateczny wynik finansowy netto z inwestycji.
Rentowność najmu mieszkań w maju 2020 roku i 2021 roku
Miasto | ROI w maju 2021 | ROI w maju 2020 | Zmiana ROI |
Bielsko-Biała | 5,03% | 5,7% | -0,67% |
Bytom | 5,56% | 6,61% | -1,05% |
Chorzów | 4,71% | 5,17% | -0,46% |
Dąbrowa Górnicza | 5,66% | 5,92% | -0,26% |
Gliwice | 6,62% | 7,37% | -0,75% |
Katowice | 4,96% | 6,13% | -1,17% |
Ruda Śląska | 6,41% | 3,59% | 2,82% |
Rybnik | 5,14% | 5,78% | -0,64% |
Sosnowiec | 5,37% | 6,80% | -1,43% |
Tychy | 4,82% | 6,08% | -1,26% |
Zabrze | 5,55% | 5,78% | -0,23% |
W rozpatrywanym gronie śląskich miast rentowność wynajmu mieszkania między marcem 2020 roku i marcem 2021 wzrosła jedynie w Rudzie Śląskiej (2,82%). Największa obniżka odnotowana została w Sosnowcu, gdzie opłacalność zakupu mieszkania z przeznaczaniem go na wynajem obniżyła się o 1,43%. Na początku drugiego kwartału 2021 roku wynajem lokalu mieszkalnego był najbardziej opłacalny w Gliwicach. W tym mieście ROI wynosiło wówczas 6,62%.
Mieszkanie na wynajem ciągle atrakcyjne?
Inwestycja w mieszkanie na wynajem, do momentu wybuchy pandemii, mogła być stawiana jako wzór bezpiecznej i całkiem opłacalnej formy pomnażania kapitału. Zyski w takim rozwiązaniu generowane są z czynszu oraz ze wzrostu ceny mieszkań, które powinny zyskiwać na wartości długoterminowo. Atuty tej formy pomnażania oszczędności znacznie zbladły, gdy do Polski dotarł COVID-19. Co ciekawe, w zdecydowanej większości dużych miast w Polsce ceny lokali mieszkalnych rosły od momentu pojawienia się koronawirusa. Problemem jest niestety znalezienie chętnych na najem mieszkania. Nie oznacza to wcale, że inwestycje w lokal mieszkalny na wynajem przestaną wabić Polaków, ponieważ obecnie trudno jest wskazać alternatywę.
„Wysoka inflacja obniża realne zyski z funduszy rynku pieniężnego, czy obligacji. Lokaty nie bronią przed inflacją, przynoszą więc realne straty na kapitale. Giełda, w dobie pandemicznych zawirowań, wydaje się dobrym pomysłem, ale raczej dla osób posiadających odpowiednią wiedzę i czas niezbędny na analizę oraz pogłębianie tejże wiedzy” wylicza Jarosław Krawczyk z serwisu Otodom. Z tej perspektywy inwestycje na rynku nieruchomości, nawet nieco mniej opłacalne, dla wielu z nas nadal jawią się jako interesująca lokata środków finansowych.
Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).