Zapowiedź 3. kolejki Fortuna 1 Ligi
Przed nami 3. kolejka Fortuna 1 Ligi, która rozpoczyna się już w czwartek meczem Chrobry – Widzew. W weekend kibice będą mogli emocjonować się takimi meczami jak ŁKS – Stomil, czy Górnik – Arka. Emocji nie zabraknie!
Chrobry Głogów – Widzew Łódź – 10 września, godz. 20:30 (Polsat Sport)
Dla obu drużyn początek sezonu nie był zbyt udany. Co prawda, Chrobry zremisował z Koroną, ale mógł to spotkanie zarówno przegrać, jak i wygrać, więc w Głogowie mogli mieć mieszane uczucia. Z pewnością źle czuli się zawodnicy Widzewa, którzy przegrali wysoko z Radomiakiem. Obie drużyny w 2. kolejce pauzowały w związku z powołaniami do reprezentacji. Chrobry pokazał w poprzednim sezonie, że na własnym stadionie jest w stanie wygrać z każdym. Kibice Widzewa nie wyobrażają sobie z kolei, żeby ich drużyna przegrała drugi mecz z rzędu.
GKS Jastrzębie – Radomiak Radom – 11 września, godz. 16:00 (IPLA)
Jastrzębianie w ostatnich tygodniach wciąż szukają przełamania. W Kielcach potrafili wyrównać, mimo że przegrywali już 0:2, jednak w końcówce nie ustrzegli się błędu w defensywie i znowu stracili gola. Radomiak z kolei rozpędzony po wygranej z Widzewie będzie chciał udowodnić swoją wartość także na wyjeździe.
Puszcza Niepołomice – Korona Kielce – 11 września, godz. 19:00 (IPLA)
Puszcza jak do tej pory przegrała dwa mecze z rzędu, jednak przed tygodniem bardzo dobrze zaprezentowała się w Gdyni, gdzie zabrakło szczęścia do wywiezienia chociaż punktu. Teraz przed podopiecznymi Tomasza Tułacza kolejny mecz ze spadkowiczem – tym razem Koroną, która po falstarcie w Głogowie zainkasowała komplet punktów na własnym obiekcie. Puszcza musi w końcu zapunktować i w Niepołomicach mają nadzieję, że nastąpi to właśnie teraz.
Miedź Legnica – Apklan Resovia – 11 września, godz. 19:00 (IPLA)
Miedź po dobrym początku sezonu doznała porażki przeciwko GKS-owi Bełchatów. Pomimo tego, że legniczanie przeważali, GKS zdołał strzelić bramkę i nie oddał prowadzenia, a Miedzi zabrakło skuteczności. Rzeszowianie dobrze poradzili sobie na pierwszym wyjeździe w pierwszej lidze, w poprzednim sezonie nie była to jednak mocna strona Resovii. W 2 lidze CWKS wygrał tylko pięć wyjazdowych spotkań. Miedź od sześciu oficjalnych spotkań nie zachowała czystego konta, a tylko jeden z tych meczów wygrała.
Odra Opole – Zagłębie Sosnowiec – 11 września, godz. 19:45 (IPLA)
Odra nie rozegrała spotkania ligowego numer dwa, ale w pierwszym meczu nie zaprezentowała się najlepiej. Porażka 4:0 z ŁKS-em oznacza, że opolanie są jedną z ekip, które nie strzeliły jeszcze bramki w tym sezonie. Sosnowiczanie wszystkie trzy bramki strzelili w ostatnich 30 minutach gry. Odra w meczu z ŁKS-em właśnie wtedy straciła także dwa gole, dlatego druga połowa zapowiada się dosyć ciekawie.
ŁKS Łódź – Stomil Olsztyn – 12 września, godz. 12:40 (Polsat Sport)
ŁKS wraca na własny stadion po wygranej 4:0 nad Odrą Opole. Łodzianie udowodnili w 1. kolejce, że mogą być faworytem tych rozgrywek. W sobotę zagrają na własnym stadionie, więc o wygraną powinno być im teoretycznie jeszcze łatwiej. Ich rywalem będzie Stomil Olsztyn, który do tej pory zremisował 0:0 i podobnie, jak ŁKS nie grał przed tygodniem w związku z powołaniami do reprezentacji. W Olsztynie mają nadzieję, że drużyna w końcu będzie regularnie punktować na wyjazdach.
GKS Tychy – Sandecja Nowy Sącz – 12 września, godz. 19:00 (IPLA)
Nie tak ten początek sezonu wyobrażali sobie z pewnością w obu klubach. Tyszanie na razie mają na swoim koncie 1 punkt, a Sandecja 0. W obu klubach doszło do zmian po zakończeniu sezonu. GKS objął Artur Derbin, a Sandecję Piotr Mandrysz. Proces budowy drużyn właśnie trwa, ale punktować w lidze trzeba. Kto w sobotę będzie szczęśliwszy?
Bruk-Bet Termalica – GKS Bełchatów – 12 września, godz. 20:00 (IPLA)
“Słoniki” idą jak burza i wygrały dwa mecze z rzędu. Bełchatowianie z kolei dość niespodziewanie przed tygodniem pokonali Miedź Legnica. Mimo wszystko, faworytem tego spotkania z pewnością są gospodarze, którzy poważnie myślą o tym, aby walczyć o awans. W Bełchatowie każdy punkt wywieziony z tak trudnego terenu będzie jak na wagę złota.
Górnik Łęczna – Arka Gdynia – 13 września, godz. 12:40 (Polsat Sport)
Ostatnie spotkanie 3. kolejki to absolutny hit tej serii gier. Górnik, beniaminek, który pewnie wygrał dwa pierwsze mecze spotka się z Arką – spadkowiczem, który równie dobrze zainaugurował rozgrywki w Fortuna 1 Lidze. Ostatni raz ekipy te mierzyły się przeciwko sobie jeszcze w ekstraklasie. Górnik prezentuje bardzo wysoką celność (na poziomie 50%), a także skuteczność (na poziomie 45%). Średnio co około 2,12 celnego strzału górnicy zdobywają gola. W czterech meczach tych dwóch ekip trzykrotnie padało więcej, niż 2,5 gola. Zespół z Łęcznej nie stracił jednak jeszcze gola w tym sezonie. O utrzymanie dobrej passy będzie ciężko, ale nie jest to niemożliwe.
Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).