Silesion.PL

serwis informacyjny

Amadeusz Ferrari opowiada Sylwestrowi Wardędze o napadzie w swoim mieszkaniu [video]

Ferrari opowiada wardedze o napadzie

Ferrari opowiada wardedze o napadzie

Kilka dni temu Amadeusz “Ferrari” Roślik poinformował, że został zaatakowany i pocięty maczetami. “Do mojego mieszkania weszło dwóch zamaskowanych oprawców. Nie czekali ani sekundy, od razu zaczęli ciąć maczetą z całej siły. Oni weszli tylko w jednym celu. Powtarzam, że to było moje morderstwo, a nie postraszenie, czy pocięcie. Próbowali mnie zabić.” – opowiadał Amadeusz “Ferrari” Roślik który został napadnięty w domu.

Powyższy materiał jest wywiadem i historią opowiedzianą przez Amadeusza Ferrariego.
Nie jest to moje śledztwo w sprawie dlatego znajduje się na kanale z Wywiadami, a nie moim commentary.
– napisał pod filmem Sylwester Wardęga

“Anioł śmierci chroni moja karierę… niedługo dowiecie się wszystkiego od motywu zbrodni oraz okoliczności w jakich cudem przeżyłem.”

Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).

Copyright Silesion.pl© Wszelkie prawa zastrzeżone. 2016-2024