Zapowiedź 9. kolejki PlusLigi: choć to Mikołajki, to nikt nie chce rozdawać prezentów
Dziewiąta kolejka PlusLigi, rozpoczynająca się właśnie w Mikołajki, zapowiada się pasjonująco, bo trudno w niej znaleźć mecz, który nie zanosi się na arcyciekawe widowisko.
Kolejkę zaczniemy w piątek dwoma spotkaniami – Cuprum Lubin podejmie BKS Visłę Bydgoszcz, a Asseco Resovia Rzeszów zmierzy się z Jastrzębskim Węglem. Bydgoszczanie wprawdzie przegrali wszystkie mecze, ale równo połowę z nich zakończyli w tie-breaku, co tylko potwierdza, że jest to zespół bardzo ambitny i waleczny. Z kolei Cuprum w ostatniej kolejce zaskakująco łatwo pokonał w Suwałkach Ślepsk Malow sygnalizując wyraźną zwyżkę formy.
O meczu w Rzeszowie nie trzeba wiele mówić, bo to jeden z tzw. klasyków PlusLigi. Asseco Resovia w tym sezonie spisuje się słabo, ale od kilkunastu dni ma wyraźne symptomy lepszej gry. Z kolei Jastrzębski Węgiel wygrał pięć kolejnych meczów i też już zapomniał o kryzysie z początku sezonu. W dodatku w jastrzębskim zespole w piątek zadebiutuje nowy szkoleniowiec, którym został Slobodan Kovac, aktualny selekcjoner reprezentacji Serbii, z którą we wrześniu zdobył tytuł mistrza Europy. Patrząc w tabelę faworyt wydaje się oczywisty, ale Asseco Resovii nigdy nie można lekceważyć.
Im dalej pójdziemy w 9. kolejkę, tym jej magii widać więcej. Przede wszystkim trzeba wspomnieć o tym, że dziewiąta seria spotkań PlusLigi będzie miała sponsora, którym została firma Meritum. To firma, która działa w branży budowlanej i wykonuje dla swoich klientów kompleksowe aranżacje wnętrz „pod klucz” w obiektach wielkopowierzchniowych. Świątecznej magii będzie zresztą więcej, wystarczy popatrzeć na zestaw meczów. W sobotę kibice mogą obejrzeć trzy starcia – GKS Katowice z VERVĄ Warszawa ORLEN Paliwa, która zwycięsko rozpoczęła sezon w Lidze Mistrzów, napędzonego Indykpolu AZS Olsztyn z MKS Będzin, który gra z nożem na gardle i Cerradu Enei Czarnych Radom z mocnym beniaminkiem w Suwałk. Prawdziwe perły tej kolejki zaprezentują się jednak w niedzielę – zaraz po południu rewelacja rozgrywek, Trefl Gdańsk, podejmie mistrza Polski Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle, a zaraz potem PGE Skra Bełchatów zmierzy się z Aluronem Virtu CMC Zawiercie.
Niedzielne spotkania wyróżnia przede wszystkim to, że… każdy wynik jest w nich możliwy. Trefl zachwycił już w tym sezonie wiele razy, a z kolei kędzierzynianie to przecież lider tabeli. Popatrzmy na drugi mecz – Aluron Virtu CMC był rewelacją poprzedniego sezonu, a teraz jest mocniejszy. Z kolei PGE Skra, zwłaszcza u siebie, potrafi być groźna dla wszystkich, a Mariusz Wlazły w ostatnich dniach przeżywa drugą, a może już i trzecią młodość.
Wszystkie mecze dziewiątej kolejki PlusLigi pokażą sportowe kanały Polsatu.
Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).