Wypadek na wakacjach. Czego potrzeba, żeby dostać pieniądze z NNW?
Polisa NNW zapewnia odszkodowanie w razie trwałego uszczerbku na zdrowiu lub poważnego urazu. Co zrobić, żeby ubezpieczyciel wypłacił pieniądze po wypadku?
W zeszłym roku ubezpieczyciele wypłacili 336,3 mln zł odszkodowań w związku z ponad 430 tys. szkód zgłoszonych z ubezpieczeń wypadkowych – wynika z danych Komisji Nadzoru Finansowego (KNF). Statystyki po I kw. 2023 r. pozwalają szacować, że w tym roku skala wypłat i zgłoszeń będzie podobna – do końca marca br. ubezpieczyciele przyjęli 113,1 tys. zgłoszeń i przyznali 92,1 mln zł odszkodowań. Do najpopularniejszych ubezpieczeń wypadkowych należą polisy następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW).
– W ramach ubezpieczenia NNW można ubiegać się o odszkodowanie za konsekwencje nieszczęśliwego wypadku, do którego doszło w dowolnym miejscu na świecie – także podczas urlopu. Podstawą do wypłaty jest trwały uszczerbek na zdrowiu lub poważny uraz. To sytuacje, w których naruszona została nasza sprawność, czyli jakaś część ciała została na stałe uszkodzona lub zakłócona została jedna lub wielu funkcji w organizmie. Po wypadku i zakończonym leczeniu poszkodowany zgłasza szkodę w ramach NNW – na tym etapie ustala się procent doznanego uszczerbku na zdrowiu i określa wysokość świadczenia – mówi Andrzej Paduszyński, odpowiedzialny za ubezpieczenia dla klientów indywidualnych w Compensa TU S.A. Vienna Insurance Group.
Górną granicę wypłaty określa zapisana w polisie suma ubezpieczenia. Jej wysokość zależy od decyzji osoby, która się ubezpiecza. Na przykładzie dobrze widać, jak to działa w praktyce. Posiadacz polisy z sumą ubezpieczenia 40 tys. zł doznał 5-procentowego uszczerbku na zdrowiu – np. złamał bez przemieszczenia łokieć lub staw barkowy czy prawidłowo wygoiła po złamaniu jego kość udowa. Odszkodowanie w takiej sytuacji wyniesie 5% z 40 tys. zł, czyli 2 tys. zł.
– W kontekście letnich wakacji, podczas których często dochodzi do wypadków związanych np. z uprawianiem wodnych, trzeba przypomnieć, że część zaplanowanych aktywności trzeba zgłosić ubezpieczycielowi przy zakupie ubezpieczenia. Dotyczy to np. wspinaczki skalnej, kitesurfingu czy paintballa, a także udziału w takich zawodach jak Runmageddon czy Ironman – dodaje Andrzej Paduszyński z Compensy.
Tych dokumentów potrzebujesz, żeby dostać odszkodowanie
O odszkodowanie można ubiegać się przez internet (w formularzu online, a w niektórych towarzystwach ubezpieczeniowych również w aplikacji do tzw. samodzielnej likwidacji szkód). W tym celu trzeba przygotować niezbędną dokumentację – potrzebne będą skany w formacie PDF lub zdjęcia w JPG:
- dokumentacji medycznej – np. notatka z udzielenia pierwszej pomocy, informacje o przebiegu leczenia, wypis ze szpitala czy podsumowanie zakończonego leczenia,
- jeżeli przyczyną utraty zdrowia był udział w wypadku komunikacyjnym, przyda się również notatka z policji oraz informacje o uprawnieniach do kierowania samochodem (jeżeli poszkodowana osoba była kierowcą).
– Konieczne będzie też podanie numeru polisy czy potwierdzenie zawarcia ubezpieczenia – to w przypadku korzystania z grupowego programu ochrony (np. w pracy). Niezależnie od tego, czy NNW zostało zawarte w formie indywidualnej ochrony, czy w szkole, lub razem z polisą na życie, lista wymaganych dokumentów jest taka sama – wyjaśnia Andrzej Paduszyński z Compensy.
Jak można rozszerzyć ochronę?
Polisa NNW w podstawowym zakresie zapewnia odszkodowanie w razie poważnego urazu lub trwałego uszczerbku na zdrowiu. Ochronę można jednak rozbudować np. o wspomniane już szkody powstałe podczas uprawiania sportów (amatorskiego, ekstremalnego i zawodowego). Wśród innych dodatków znajdują się m.in. assistance rowerowy (pomoc w przypadku problemów ze sprzętem), ochrona bagażu, zwrot kosztów leczenia i rehabilitacji, świadczenie za śmierć w nieszczęśliwym wypadku czy dzienne świadczenie za pobyt w szpitalu.
Źródło: Compensa TU SA Vienna Insurance Group
Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).