“Tym oświadczeniem informuję Facebooka…” czyli kolejna wersja internetowego łańcuszka.
W ostatnich dniach na Facebooku pojawiła się kolejna edycja znanego łańcuszka, który ma na celu skłonienie użytkowników do publikowania na swoich tablicach tzw. “klauzuli bezpieczeństwa”. W tekście zawartym w łańcuszku alarmuje się przed potencjalnym wykorzystaniem przez firmę zdjęć, filmów i postów tekstowych bez wiedzy właściciela konta. Warto przyjrzeć się bliżej, co kryje się za tym internetowym zjawiskiem i jakie kroki warto podjąć, aby uniknąć wpadnięcia w pułapkę fałszywych informacji.
Nowa edycja łańcuszka na Facebooku
Aktualna edycja łańcuszka zyskała popularność na Facebooku, a wielu użytkowników zaczęło publikować tę informację na swoich profilach. Treść sugeruje, że Facebook (obecnie znany również jako META) wprowadza nowe zasady, które dają platformie prawo do swobodnego wykorzystywania zdjęć i informacji użytkowników. W rzeczywistości, jest to kolejne fałszywe ostrzeżenie, które nie ma podstaw w regulaminie platformy.
Treść internetowego łańcuszka
W treści łańcuszka użytkownicy są zachęcani do opublikowania specjalnej klauzuli bezpieczeństwa, która ma rzekomo zabezpieczyć ich dane przed nadużyciami ze strony Facebooka. Treść zawiera elementy, takie jak “surowo zabraniam ujawniania, kopiowania, dystrybucji” oraz groźby o karach prawnych dla naruszeń prywatności.
“Tym oświadczeniem informuję Facebooka, że jest surowo zabronione ujawnianie, kopiowanie, dystrybucja lub podejmowanie jakichkolwiek innych działań przeciwko mnie na podstawie tego profilu i/lub jego treści. Naruszenie prywatności może być karane przez prawo.
UWAGA: Facebook jest teraz podmiotem publicznym. Wszyscy członkowie muszą opublikować taką notatkę.Jeśli nie opublikujesz oświadczenia co najmniej raz, będzie to milczące zezwolenie na używanie Twoich zdjęć oraz informacji zawartych w aktualizacjach profilu i statusu.”
Fałszywe ostrzeżenia i łańcuszki na Facebooku są powszechne, ale ważne jest, aby zachować zdrowy sceptycyzm i nie rozpowszechniać niepotwierdzonych informacji. Zamiast tego, warto skupić się na rzeczywistych ustawieniach prywatności na platformie, aby zabezpieczyć swoje konto przed potencjalnymi zagrożeniami. Pamiętajmy, że świadomość i edukacja są kluczowe w dobie cyfrowego świata.
“Na wszelki wypadek… (?!) NIE ZAPOMNIJ OSTATECZNY TERMIN JEST DZISIAJ!!! Wszystko, staje się publiczne od jutra. Nawet wiadomości, które zostały usunięte lub zdjęcia, które nie zostały zatwierdzone. To nic nie kosztuje za zwykłą kopię i wklej, lepiej niż przepraszam. Kanał 13 news wspomniał o zmianach w polityce ochrony prywatności facebooka. Nie daję dla facebooka ani żadnego podmiotu powiązanego z facebookiem pozwolenie na korzystanie z moich zdjęć, informacji, wiadomości lub postów, zarówno z przeszłości, jak i przyszłych. Z tym oświadczeniem, zauważyłem na facebooku, że jest surowo zabronione do ujawnienia, kopiowania, dystrybucji lub podejmowania wszelkich innych działań przeciwko mnie w zależności od tego profilu i / lub jego treści. Treść tego profilu składa się z prywatnych i poufnych informacji. Naruszenie prywatności może być karane przez prawo (ucc 1-308-1 1 308-103 i status Rzymu). UWAGA: Facebook jest teraz podmiotem publicznym. Wszyscy członkowie muszą opublikować taką notatkę. Jeśli wolisz, możesz skopiować i wkleić tę wersję. Jeśli nie opublikujesz oświadczenia co najmniej raz, będzie on automatycznie upoważniony do korzystania z Twoich zdjęć, jak również informacji zawartych w aktualizacji statusu profilu. Nie dziel się. Kopiuj i wklej”
W jednej z odmian łańcuszka pojawia się nawet groźba obciążenia konta bankowego użytkownika kwotą 4,99 USD miesięcznie, co jest jedynie kolejnym elementem dezinformacji mającym na celu zaniepokojenie użytkowników.
“Nie zezwalam Facebookowi na obciążenie 4,99 USD miesięcznie na moje konto; wszystkie moje zdjęcia są moją własnością, a NIE Facebook.”
Prawda o internetowych łańcuszkach
Internetowe łańcuszki to zjawisko, w którym tekstowa wiadomość zawiera polecenie lub prośbę o dalsze rozsyłanie. Często są one mylone z rzeczywistymi zagrożeniami, co prowadzi do paniki wśród użytkowników.
W przypadku aktualnego łańcuszka na Facebooku, klauzula bezpieczeństwa nie ma żadnego prawnego znaczenia ani wpływu na politykę prywatności platformy. Publikowanie takich oświadczeń nie zmienia warunków korzystania z serwisu ani nie dodaje dodatkowej ochrony prywatności.
Jak rozpoznać fałszywe ostrzeżenia?
- Sprawdź Źródło: Przed podzieleniem się informacją, zawsze sprawdź jej źródło. W przypadku łańcuszków na Facebooku często są to fałszywe doniesienia.
- Regulamin Platformy: Zapoznaj się z oficjalnym regulaminem platformy społecznościowej. Wszystkie zasady korzystania są tam precyzyjnie opisane, eliminując potrzebę publikowania dodatkowych oświadczeń.
- Brak Konsekwencji Prawnych: W przypadku łańcuszków często pojawiają się groźby kar prawnych. Pamiętaj, że publikowanie takich oświadczeń nie ma wpływu na prawa użytkownika ani nie wywołuje żadnych konsekwencji prawnych.
Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).