Silesion.PL

serwis informacyjny

Poznańska Gala Rugby. Emocje i ponad 10 tysięcy kibiców w samym Internecie!

W ostatnią sobotę listopada 2020 roku, w Poznaniu w Centrum Plek odbyła się Poznańska Gala Rugby. Inicjatywa Klubu Sportowego Posnania wpierana przez Urząd Miasta Poznania oraz Wielkopolski Okręgowy Związek Rugby miała na celu popularyzację tego sportu dla dżentelmenów, a także podsumowanie sezonu 2019/2020.

Impreza podzielona była na dwie główne części:

Przedturniej męski,
       w którym świetnie zademonstrowały się zespoły KS Posnania Dominika Machlika, 3 zespoły szerokiej reprezentacji Polski w rugby olimpijskim – złożone głownie z młodych zawodników i kierowane przez selekcjonera Andrzeja Kozaka oraz zespół Barbarians Polska, w którym zagrali rugbiści zagraniczni grający w lidze polskiej, trenowani przez Jacka Jasińskiego. Turniej został połączony z konsultacją reprezentacji Polski i wsparty bardzo mocno organizacyjnie przez Polski Związek Rugby.

   Turniej wygrała drużyna Posnanii złożona z doświadczonych reprezentantów Polski oraz zawodników mających za sobą szlify na poziomie międzynarodowym. Poznański zespół wyróżniała duża przewaga fizyczna. Drużyna uplasowała się przed 3 szerokimi reprezentacjami Polski, a stawkę zamykał zespół Barbarians Polska. Turniej miał charakter towarzyski i szkoleniowy.

Główny event rozpoczął się o godzinie 17:20.

   Na wydarzenie wieczoru składały się:

Mecz międzynarodowy kobiet pomiędzy Black Roses Posnania, a Barabarians Europe w formule 3 x 7 minut. Barabrians Europe tworzyły zawodniczki zagraniczne na co dzień grające w klubach Europy Centralnej i Wschodniej, głównie Mistrza Rumunii oraz Mołdawii, wpierane przez Białorusinki i dwie zawodniczki z Zimbabwe, grające na boiskach europejskich. Gra zakończyła się wynikiem 69:5 dla Black Roses. Poznańska drużyna rozgrywała swój mecz bez udziału znanej kibicom Oxany Bunici, która nie mogła wspomóc zespołu z przyczyn zdrowotnych. Na boisku obok Sandry Beszterdy (kapitan zespołu) pojawiły się jednak znane zawodniczki europejskich boisk: Katarzyna Paszczyk (na co dzień grająca we francuskiej Elite 1 w klubie Stade Rennais), a także inne zawodniczki z doświadczeniem międzynarodowym i reprezentacyjnym: Maria Nowacka, Andreea Atomi, Lore Juncanariu, Oriana Torres. W takim składzie Czarne Róże z Poznania były nie do zatrzymania.

Mecz męskiej Posnanii przeciwko szerokiemu składowi reprezentacji Polski Development Andrzeja Kozaka. Mecz rozpoczął się bardzo zacięcie, a gra oscylowała na pograniczu przepisów. Dwie pierwsze tercje wyzwoliły niesamowite emocje przed ekranami telewizorów, gdyż między zawodnikami występowało wysokie napięcie, a młodzi zawodnicy kadry Polski doskonale odpowiadali przyłożeniem za przyłożenie doprowadzając do remisu 14:14. Ostatecznie mecz zakończył się wygraną Posnanii 35:14, jednak wynik nie pokazuje walki i wysiłku, który włożyli w grę zawodnicy obu zespołów, a o bardzo agresywnej rozgrywce mogą świadczyć dwie żółte kartki, które otrzymali „muszkieterowie” trenera Dominika Machlika. Uwagę przykuwało bardzo dobre przygotowanie fizyczne obydwu zespołów i wytrzymałość młodej drużyny narodowej.

   Efektowna dominacja zespołu Black Roses w pierwszej części wydarzenia, ale przede wszystkim niesamowita walka w pierwszych dwóch tercjach meczu męskiego śmiało mogą być uznane za wydarzenie, dla którego warto było włączyć telewizor. Wydarzenie transmitowane było na antenie telewizyjnej oraz w Internecie, a o atrakcyjności pojedynków świadczyć może już sama liczba widzów internetowych wydarzenia na żywo, która wyniosła w dzień meczowy aż 10.640 kibiców! Głównym arbitrem meczu był doświadczony Mirosław Szczepański, a wspomagali go Tomasz Nowak oraz Daniel Kowalski.

Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).

Copyright Silesion.pl© Wszelkie prawa zastrzeżone. 2016-2024