Polscy kierowcy na tle Europy. Jak naprawdę jeździmy po drogach?

Styl jazdy w Polsce od lat stanowi temat debat społecznych i medialnych. Część komentatorów uważa, że polscy kierowcy jeżdżą zbyt szybko i nieprzewidywalnie. Inni wskazują na poprawiające się statystyki i większą kulturę na drogach. Porównując dane europejskie, można zarysować rzeczywisty obraz zachowań kierowców w Polsce i ich miejsca w szerszym kontekście.
Statystyki wypadków: wciąż powyżej średniej UE
Polska od lat zajmuje jedno z wyższych miejsc w rankingach dotyczących liczby ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych. Według danych Europejskiej Rady Bezpieczeństwa Transportu (ETSC), w 2023 roku na polskich drogach zginęło 55 osób na milion mieszkańców, podczas gdy średnia unijna wyniosła 43.
W ostatniej dekadzie odnotowano wyraźną poprawę – liczba śmiertelnych wypadków spadła o ponad 30%. Nadal jednak wyprzedzają nas m.in. Niemcy, Francja, Hiszpania i Czechy, które szybciej wdrażają rozwiązania poprawiające bezpieczeństwo: fotoradary odcinkowe, rozbudowaną infrastrukturę dla pieszych i rowerzystów czy strefy tempo 30.
Główne przyczyny wypadków w Polsce pozostają od lat podobne:
- nadmierna prędkość
- nieustąpienie pierwszeństwa
- nieprawidłowe wyprzedzanie
- prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu
Kultura jazdy: różnice regionalne i pokoleniowe
Styl jazdy w Polsce nie jest jednolity. W dużych miastach częściej spotyka się kierowców przestrzegających przepisów, ale też bardziej nerwowych w korkach i podczas zmian pasów. Na obszarach wiejskich dominuje jazda płynna, lecz często z przekraczaniem prędkości i niestosowaniem pasów bezpieczeństwa.
Polscy kierowcy coraz częściej korzystają z pasów ruchu zgodnie z zasadą „suwaka” i umożliwiają przejazd pojazdom uprzywilejowanym. Równocześnie wciąż zauważalne są zachowania agresywne, np. zajeżdżanie drogi czy jazda „na zderzaku”.
Z badań Instytutu Transportu Samochodowego wynika, że młodsze pokolenie (18–30 lat) chętniej korzysta z nowoczesnych technologii wspomagających jazdę, takich jak asystent pasa ruchu czy tempomat. Z kolei kierowcy starsi częściej kierują się doświadczeniem i rzadziej sięgają po funkcje automatyczne.
Przepisy i ich egzekwowanie: Polska vs Unia
Choć Kodeks drogowy w Polsce zawiera podobne regulacje co prawo innych krajów UE, różni się w sposobie ich egzekwowania. Przykładowo, dopiero od 2022 roku obowiązuje zasada pierwszeństwa dla pieszych wchodzących na przejście. W wielu państwach członkowskich, m.in. w Szwecji i Holandii, taki przepis funkcjonował od dawna.
System kar w Polsce jest stosunkowo surowy – za przekroczenie prędkości o 50 km/h grozi utrata prawa jazdy i wysoka grzywna. Mimo to, według danych Komendy Głównej Policji, liczba kierowców łamiących limity prędkości wciąż jest wysoka.
Na tle państw takich jak Norwegia czy Austria, które stosują model „wizji zero” i promują jazdę defensywną, Polska nadal koncentruje się głównie na represjach, a w mniejszym stopniu na edukacji kierowców.
Europejski kontekst: gdzie jesteśmy, a gdzie chcemy być?
Porównując styl jazdy w Polsce z innymi krajami UE, widać wyraźne różnice – nie tylko w zachowaniu kierowców, ale i w podejściu państwa do bezpieczeństwa drogowego. Kraje zachodnie inwestują w infrastrukturę przyjazną pieszym, ograniczenia prędkości w miastach i skuteczniejsze systemy nadzoru.
W Polsce obserwuje się coraz większą liczbę inicjatyw lokalnych: budowę progów zwalniających, zatok autobusowych, azylów dla pieszych czy rond spowalniających ruch. Rośnie też popularność kampanii społecznych, choć ich skala wciąż jest mniejsza niż w wielu państwach Europy Zachodniej.
Polscy kierowcy są w trakcie transformacji. Statystyki pokazują poprawę, ale jednocześnie uwidaczniają obszary wymagające dalszych działań. Wśród nich: kultura jazdy, respektowanie przepisów oraz integracja transportu zbiorowego z indywidualnym ruchem drogowym.
Choć niektóre stereotypy są nadal obecne, zmieniające się dane i nowe pokolenia kierowców pokazują, że Polska stopniowo zbliża się do europejskich standardów.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Silesion.pl codziennie. Obserwuj Silesion.pl!
Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).
Dodaj komentarz