Polacy lubią odwiedzać Zakopane w sezonie okołoświątecznym i sylwestrowym.
O Zakopiance wiele się słyszy w ciągu roku, głównie w kontekście ogromnych korków i utrudnień, które towarzyszą dojazdom do Zakopanego i okolic. Ten odcinek cieszy się również dużą popularnością w sezonie zimowym, zwłaszcza na czas świąt i powitania nowego roku. Jak wyglądał ruch na tym odcinku w czasie Bożego Narodzenia i sylwestra? Yanosik sprawdził, co się działo!
Święta w Zakopanem cieszą się popularnością, ale nie tak jak sylwester
Wiele osób decyduje się na wyjazd w Tatry na czas świąt Bożego Narodzenia, aby móc cieszyć się tym szczególnym czasem w otoczeniu górskich krajobrazów. Rokrocznie polscy kierowcy kierują się w stronę Zakopanego, aby pozostać w jego obrębie lub dojechać do dalszych górskich obszarów.
W tym roku przed samymi świętami twórcy Yanosika nie odnotowali dużego natężenia ruchu na słynnej Zakopiance, która przeważnie wita odwiedzających kierowców sporymi korkami.
Z kolei w same święta Bożego Narodzenia na tej trasie nastąpił znaczny spadek aktywności polskich kierowców.
– Zgodnie z naszymi danymi, przed świętami nie zaobserwowaliśmy dużego wzrostu ruchu użytkowników Yanosika na Zakopiance. Przedświąteczny czwartek i piątek przebiegły raczej spokojnie, zaledwie z 11 proc. i 4 proc. przyrostem, w porównaniu do zwykłych dni w listopadzie. Z kolei w okresie świątecznym, zwłaszcza w sobotę oraz niedzielę, nastąpił spadek aktywności na Zakopiance – o 19% oraz o 33%. Nie jest jednak powiedziane, że turyści nie wybrali się w polskie góry na święta znacznie wcześniej – komentuje Małgorzata Dąbrowska, Yanosik
Święta w Zakopanem przyciągnęły mniej osób
Znacznie większy ruch został odnotowany przez twórców aplikacji Yanosik w okresie poświątecznym, co może wynikać z tego, iż turyści wracali do domu, ale również mieszkańcy mogli wyjeżdżać z Zakopanego, przed organizowaną przez Telewizję Polską masową imprezą. Wielu z nich bowiem nie przepada za głośnymi przygotowaniami, a także samym wydarzeniem, co potwierdzają również tegoroczne zgłoszenia składane policji.
– Analizując nasze wewnętrzne dane, zauważyliśmy wzrost ruchu na Zakopiance po świętach. Od 27 grudnia do 29 grudnia nastąpił przyrost natężenia ruchu o ponad 60%. Wszystko wskazuje na to, że wielu turystów wracało po świętach spędzonych pod Tatrami do swoich domów lub wybierało się przed sylwestrem do górskich miejsc wypoczynkowych, w których chcieli powitać nowy rok. Informacje, które docierały do nas od kierowców, wykazywały, że czas przejazdu odcinkiem pomiędzy Zakopanem a Rdzawką we wtorek 27 grudnia zajmował ponad godzinę – komentuje Małgorzata Dąbrowska, Yanosik
Jak podaje zakopiańska policja, w czasie świąt nie doszło do żadnych poważniejszych zdarzeń. Jedyne interwencje, które podjęto, dotyczyły w głównej mierze źle zaparkowanych samochodów.
Ogromne korki po sylwestrze w Zakopanem
Wielu Polaków zdecydowało się na spędzenie sylwestra w Zakopanem, w którym zorganizowano dużą imprezę „Sylwester Marzeń”, goszczącą wiele krajowych i zagranicznych gwiazd ze sceny muzycznej. Zgodnie z danymi zakopiańskiej policji, w wydarzeniu brało udział 65 tysięcy osób, z czego przed sceną znalazło się 30 tysięcy widzów, a w pobliżu na Równi Krupowej dodatkowo bawiło się blisko 35 tysięcy osób.
Twórcy Yanosika sprawdzili również, jak wyglądał ruch przed sylwestrem i po nim.
– Krótko przed sylwestrem Polacy ruszyli trasą Zakopianki w polskie góry. 30 grudnia odnotowaliśmy wzrost natężenia ruchu na tym odcinku o 28 proc. Z kolei w samego sylwestra o 35 proc. Wielu podróżujących zdecydowało się także na powrót do domów już 1 stycznia. Tego dnia nasza aplikacja zarejestrowała 29 proc. wzrost ruchu na Zakopiance – mówi Małgorzata Dąbrowska, Yanosik
Nic dziwnego, 2 stycznia podróż powrotna z Zakopanego do Krakowa trwała prawie sześć godzin! W tym czasie niestety wydarzył się wypadek, tuż za tunelem w Skomielnej Białej. Doszło do pożaru autobusu przewożącego turystów z Węgier, powracających z Wieliczki.
Będzie możliwość dojechania pod same Tatry!
We wtorek 3 stycznia 2023 roku Minister Infrastruktury podpisał program inwestycji dla przebudowy DK 47 (Zakopianki) na ostatnim odcinku – od Nowego Targu w kierunku Tatr oraz na budowę drogi S7, między Rabką a przejściem granicznym ze Słowacją, w Chyżnem.
Co ważne, ostatni odcinek Zakopianki ma być zaprojektowany na istniejącym już pasie drogowym, jeśli będzie taka możliwość. Celem jest poprawa bezpieczeństwa ruchu pieszych i podróżujących samochodami oraz zwiększenie płynności ruchu.
Niestety nie podano jeszcze dokładnej informacji o dacie realizacji przebudowy Zakopianki.
Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).