Nawet 2 terabajty danych dziennie – tyle informacji generuje współczesny samochód
Cyberbezpieczeństwo danych, wykorzystanie najnowszych technologii, pojazdy elektryczne czy skracanie łańcuchów dostaw – to tylko niektóre z aktualnych trendów branży motoryzacyjnej wpływających na rynek pracy, zaprezentowane w najnowszym raporcie ManpowerGroup „Automotive World of Work”. Jak pokazuje publikacja, wraz z rozwojem przełomowych technologii zwiększy się także zapotrzebowanie na osoby specjalizujące się w pracy z nimi.
Najnowszy raport ManpowerGroup „Automotive World of Work” analizuje pięć globalnych trendów branży motoryzacyjnej i prezentuje to, w jaki sposób wpływają na rynek pracy. Zwiększony popyt na talenty i umiejętności IT oraz potrzeba nieustannego podnoszenia kwalifikacji pracowników w celu dotrzymania kroku galopującej zielonej transformacji sprawiają, że pracodawcy będą musieli zweryfikować swoje założenia względem rozwoju i zespołów.
Cyberbezpieczeństwo i sztuczna inteligencja w motoryzacji – to jest teraz ważne
Współczesne pojazdy są wyposażone w ponad setkę czujników, co „produkuje” informacje niemal bez przerwy. Analitycy branżowi szacują, że każdy podłączony do sieci samochód wytwarza każdego dnia nawet 2 terabajty surowych danych, co odpowiada 500 000 zdjęć lub 13 milionom stron dokumentu. Te gigantyczne, nieustannie rosnące zbiory i ich odpowiednie wykorzystanie kształtują przyszłość motoryzacji, jednak równie ważne jest także odpowiednie ich zabezpieczenie. Produkcję automotive wspiera już teraz ponad milion dedykowanych temu obszarowi robotów, co jest trendem rosnącym. McKinsey podaje, że eksperci branżowi prognozują, iż już w 2035 roku 37% nowych aut osobowych będzie charakteryzowało się zaawansowanym poziomem technologii jazdy autonomicznej. Wszystko to sprawia, że cyberbezpieczeństwo w tej branży staje się priorytetem. Według danych PwC, wszyscy producenci aut spodziewali się znacznego wzrostu liczby cyberataków na pojazdy, a 89% uważa, że wysoki poziom zabezpieczenia aut stanowi znaczącą przewagę konkurencyjną. To w naturalny sposób generuje zapotrzebowanie organizacji na pracowników z kompetencjami IT, analizy danych czy specjalistów cyberbezpieczeństwa.
– Wraz z coraz większym zaawansowaniem technologicznym pojazdów, kwestia cybersecurity staje się kluczowym elementem w branży motoryzacyjnej. Firmy muszą zadbać o zabezpieczenie się przed zagrożeniami związanymi z atakami cybernetycznymi, co może prowadzić do zwiększonego zapotrzebowania na specjalistów IT. Chociaż ten trend nie jest jeszcze w pełni widoczny, to rosnąca świadomość bezpieczeństwa prowadzi do większego zainteresowania kandydatów posiadających umiejętności w zakresie cyberbezpieczeństwa – mówi Krzysztof Denisiuk, ekspert rynku pracy, manager ds. klientów strategicznych w ManpowerGroup.
Bezpieczeństwo priorytetem dla wszystkich
Można śmiało stwierdzić, że branża motoryzacyjna znajduje się w fazie dynamicznych, kluczowych dla tego obszaru przemian. Pojazdy stają się coraz bezpieczniejsze, ale także na stałe połączone z siecią, wykorzystując najnowsze technologie, w tym także sztuczną inteligencję, a producenci inwestują niebagatelne kwoty w rozwój technologii przyszłości. Wykorzystanie zaawansowanych asystentów, jak asystent utrzymania pasa ruchu i hamowania czy inteligentny tempomat rośnie. Komisja Europejska szacuje, że systemy te mogłyby zmniejszyć korki i usprawnić komunikację w Europie nawet o 15%, a także zapobiec tysiącom ofiar wypadków samochodowych.
Motoryzacja stawia na lokalność
Jak podaje McKinsey, niemal dwie trzecie producentów (64%) twierdzi, że obecnie stawiają na możliwą regionalizację i skracanie swoich łańcuchów dostaw. W przypadku organizacji, których działania zależą od dostaw z innego regionu (49%), znaczna większość (89%) twierdzi, że z czasem będzie starała się zmniejszyć tę zależność.
– W kontekście globalnych wydarzeń, takich jak pandemia czy napięcia geopolityczne, organizacje coraz bardziej dążą do zabezpieczenia swoich łańcuchów dostaw. Ten trend jest zauważalny również w Polsce, gdzie firmy podejmują działania mające na celu minimalizację ryzyka związanego z potencjalnymi niespodziewanymi sytuacjami, jednocześnie uwzględniając w tym wszystkim zobowiązania ESG. Polska staje się coraz bardziej atrakcyjnym miejscem dla inwestycji i rozwoju w sektorze automotive, zarówno ze względu na dogodne położenie geograficzne, infrastrukturę, jak i rosnące wsparcie ze strony rządu dla rozwoju przemysłu. Jednakże, aby utrzymać tę atrakcyjność, konieczne jest ciągłe dostosowywanie się do zmieniających się warunków rynkowych, a także globalnych trendów – dodaje ekspert ManpowerGroup.
Zielona rewolucja automotive
W nadchodzących latach ekologiczna transformacja przedsiębiorstw będzie nadal nabierać tempa, szczególnie w branży motoryzacyjnej. W związku z tym 73% pracodawców w branży motoryzacyjnej twierdzi, że obecnie rekrutuje lub planuje poszukiwania kandydatów na „zielone stanowiska”. Potwierdzają to dane Morningstar, które wskazują, że do 2030 r. pojazdy elektryczne będą stanowić 40% światowej sprzedaży. To mniej więcej pięciokrotność liczby pojazdów elektrycznych sprzedanych w 2022 roku, co przekłada się na 40 mln pojazdów elektrycznych i kolejne 20 mln hybryd. Wraz z rozwojem elektryfikacji pojazdów wzrośnie zapotrzebowanie na publiczną infrastrukturę do ładowania. International Energy Agency podaje, że obecnie na całym świecie działa ponad 2,7 miliona publicznych punktów ładowania, a roczny wzrost liczby tych stacji powrócił do poziomu sprzed pandemii wynoszącego 50%
Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).