Martin Schmitt nie będzie na razie trenerem niemieckich skoczków narciarskich

Były światowej klasy skoczek narciarski Martin Schmitt nie chce być następcą trenera krajowego Wernera Schustera.

„W tej chwili wykluczam pracę jako trener reprezentacji w skokach narciarskich”, powiedział 41-latek z „niemieckiej agencji prasowej”. „Oczywiście, już o tym myślałem” – powiedział Schmitt, który ogólnie dobrze wyobraża sobie pracę w skokach narciarskich i wielokrotnie występował jako potencjalny kandydat na trenera krajowego.

„Jestem w kontakcie z Niemieckim Związkiem Narciarskim i mamy bliskie relacje, a także rozmawiamy o możliwych perspektywach, w tym o sobie jako trenerze” – powiedział Schmitt. „Ale w tej chwili to po prostu nie pasuje, nie zamierzam teraz rzucaćna wielką wodę”. Schmitt odbył praktykę jako certyfikowany trener w Kolonii.

Schuster powiedział dzień wcześniej, aby nie przedłużać wygasającego kontraktu pod koniec sezonu z powodów rodzinnych. Jego najbardziej obiecującym następcą jest jego austriacki rodak Stefan Horngacher, którego kontrakt na polskiego trenera narodowego również wygasa po tej zimie.

„Z pewnością jest to idealne rozwiązanie” – powiedział Schmitt, który uważa, że ​​Niemiecki Związek Narciarski „będzie ciężko dążył do Stefana i byłby w stanie kontynuować to bardzo dobrze i skutecznie”.

Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).