Bracia Szejowie w czołowej dziesiątce po 1. etapie Rajdu Podlaskiego
Jarek i Marcin Szeja zakończyli sobotni etap 41. Rajdu Podlaskiego. W mocno obsadzonej stawce duet z Ustronia plasuje się w czołowej dziesiątce klasyfikacji RSMP.
Początek drugiej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski składał się z trzech prób sportowych. Najpierw zawodnicy dwukrotnie zmierzyli się na trasie szutrowego odcinka specjalnego wytyczonego w okolicy Niewodnicy Nargilewskiej (7,90 km), a potem cieszyli oczy kibiców na super oesie rozgrywanym na ulicach Białegostoku (1,50 km).
Ekipa GK Forge Rally Team rozpoczęła rajd od ósmej lokaty w gronie ponad 40 załóg rywalizujących w ramach rundy RSMP. Podczas kolejnej próby Jarek i Marcin Szejowie uplasowali się tuż za czołową dziesiątką – z powodu błędu w jednym z zakrętów – natomiast w trakcie miejskiego odcinka wpisali swoje nazwiska na siódme miejsce tabeli z czasami, ze stratą niespełna dwóch sekund do zwycięzcy! Ostatecznie, po pierwszym dniu rywalizacji bracia z Ustronia zamykają czołową dziesiątkę klasyfikacji generalnej.
Drugi etap rajdu będzie jednak zdecydowanie dłuższy. W niedziele zawodnicy zmierzą się na trzech, dwukrotnie pokonywanych odcinkach specjalnych o łącznej długości 89,2 km. W harmonogramie znalazły się próby Siekierki (OS 5 i 8 – 21,9 km), Małynka (OS 6 i 9 – 13,8 km) oraz Glejsk (OS 7 i 10 – 8,9 km). Finałowy odcinek 41. Rajdu Podlaskiego to Power Stage, czyli szansa na dodatkowe punkty dla najszybszych pięciu załóg. Wyniki imprezy poznamy około godziny 16:00.
Jarek Szeja: – Początek był z przygodami, ponieważ popełniliśmy błąd w najwolniejszym zakręcie podczas tego rajdu. Samochód wyskoczył z koleiny i nie daliśmy rady skręcić. Przez to musieliśmy cofać, pojawiła się strata czasowa i trochę nerwów w kokpicie, aczkolwiek tu wychodzi moje niewielkie doświadczenie na szutrowej nawierzchni. Tak czy inaczej widzimy znaczący progres względem zeszłego roku, bo straty na kilometrze do czołówki są wyraźnie mniejsze. Teraz trzeba nauczyć się tych niuansów, dzięki którym będziemy w stanie walczyć o czołowe lokaty. Jak będzie jutro? Ciężko powiedzieć, ponieważ pogoda jest niepewna, a ona ma spore znaczenie na szutrze. Najważniejsze to jednak być na mecie i tego się będziemy trzymać.
Klasyfikacja po I etapie 41. Rajdu Podlaskiego:
1. Kristensson/Johansson (Hyundai i20 R5) 10:29,0 s
2. Wróblewski/Wróbel (Skoda Fabia Rally2 evo) +8,2 s
3. Chwietczuk/Syty (Skoda Fabia Rally2 evo) +12,0 s
4. Grzyb/Binęda (Skoda Fabia Rally2 evo) +14,5 s
5. Lubiak/Dachowski (Skoda Fabia Rally2 evo) +16,6 s
6. Jeets/Toaniel (Skoda Fabia Rally2 evo) +17,0 s
7. Typa/Sitek (Volkswagen Polo GTI R5) +19,3 s
8. Bubik/Sadowski (Skoda Fabia R5) +19,4 s
9. Płachytka/Nowaczewski (Skoda Fabia Rally2 evo) +20,4 s
10. Szeja/Szeja (Hyundai i20 R5) +26,0 s
W sezonie 2022 Jarka i Marcina Szejów wspierają: GK Forge, Agencja Pracy Future Group, Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna, Miasto Katowice, Kowax, 2Brally.
Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).