1. pkt decydował o mistrzostwie, a kibice bili rekordy frekwencji. Medialne podsumowanie sezonu 2024/25 w raporcie „Piłka w grze”

Jeden punkt decydował o mistrzostwie, kibice bili rekordy frekwencji, a dwie polskie drużyny dotarły do ćwierćfinału europejskiego pucharu – sezon 2024/2025 dostarczył kibicom i mediom ogromnych emocji. Lech Poznań, Arka Gdynia, Legia Warszawa i Jagiellonia Białystok przyciągały uwagę nie tylko wynikami, ale i wątkami spoza boiska, które rozpalały dyskusje internautów w całym kraju. Na czele zestawienia medialnych gwiazd znaleźli się Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny, którzy z Barceloną zdobyli trzy trofea w jednym sezonie. W najnowszym zestawieniu Instytutu Monitorowania Mediów (IMM) „Piłka w grze” podsumowujemy sezon 2024/2025 w polskiej piłce.
Lech na szczycie, Legia w ogniu krytyki, Jagiellonia z uznaniem – intensywny i medialny sezon PKO BP Ekstraklasy
Sezon 2024/2025 przyniósł ogromne emocje i rekordowe zaangażowanie kibiców oraz mediów. Ostatecznie Lech Poznań sięgnął po mistrzostwo Polski, wyprzedzając Raków Częstochowa o zaledwie jeden punkt. Choć Kolejorz wygrał ligę, w rankingu medialności Instytutu Monitorowania Mediów (IMM) ustąpił miejsca Legii Warszawa i Jagiellonii Białystok.
Zarówno Legia, jak i Jagiellonia, przez długi czas rywalizowały w europejskich pucharach, co znacznie zwiększyło ich widoczność medialną. Warszawski klub dodatkowo triumfował w Pucharze Polski, co zapewniło mu przepustkę do kwalifikacji Ligi Europy i dodatkowy rozgłos w mediach. Jagiellonia przyciągała uwagę ofensywnym stylem gry i udanymi występami w Lidze Konferencji Europy – szczególnie po zwycięstwach nad Molde i TSC Backa Topola.
Czwarte miejsce w rankingu zajął Śląsk Wrocław, który ostatecznie spadł z Ekstraklasy. Choć zaczęło się zgoła inaczej, bo już na początku sezonu klub był pozytywnym bohaterem dyskusji, gdy zaprezentował nowe stroje meczowe inspirowane panoramą Wrocławia z 1493 roku, a kibice zorganizowali zbiórkę na rzecz powodzian, wspieraną m.in. przez Łukasza Podolskiego. Pogoń Szczecin, która zakończyła sezon na piątym miejscu medialności, dotarła do finału Pucharu Polski i do ostatnich kolejek walczyła o europejskie puchary.
W dalszej części zestawienia znalazły się drużyny: Raków Częstochowa, Widzew Łódź, Cracovia, Korona Kielce oraz Górnik Zabrze.
Miniony sezon pokazał, jak wielkie znaczenie dla medialności mają sukcesy na arenie międzynarodowej – nawet kosztem tytułu mistrzowskiego w kraju. Lech Poznań został mistrzem Polski, ale to Legia Warszawa i Jagiellonia Białystok znalazły się wyżej w rankingu medialności dzięki swoim pucharowym przygodom, co z pewnością jest istotne dla potencjalnych sponsorów drużyn – większa ekspozycja w mediach zagranicznych i relacjach z europejskich rozgrywek oznacza szerszy zasięg, dotarcie do nowych grup kibiców i wzmocnienie wizerunku marki poza granicami kraju
– komentuje Tomasz Lubieniecki, Kierownik Działu Raportów Medialnych w IMM.

Betclic 1. Liga: Wisła Kraków wygrywa medialnie, ale przegrywa sportowo
W rozgrywkach Betclic 1. Ligi najwięcej uwagi przyciągały Wisła Kraków, Ruch Chorzów i ŁKS Łódź. Choć żaden z tych klubów nie awansował do Ekstraklasy, to medialnie zdominowały one przekaz przez cały sezon. Wisła Kraków zakończyła rozgrywki na czwartym miejscu i odpadła w półfinale baraży po porażce z Miedzią Legnica, ale wcześniej zyskała ogromną widoczność dzięki udziałowi w rozgrywkach międzynarodowych i zorganizowaniu historycznego „Meczu Mistrzów” z Ruchem Chorzów, który obejrzało ponad 53 tysiące widzów.
Ruch Chorzów, choć zakończył sezon na pozycji dalekiej od oczekiwań, przez długi czas był wskazywany jako jeden z głównych kandydatów do awansu. Seria zwycięstw w środku rundy jesiennej oraz udział w medialnych hitach kolejki – jak wspomniany mecz z Wisłą – zapewniły mu wysokie miejsce w zestawieniu IMM. W czołówce uplasował się też ŁKS Łódź, który do końca walczył o miejsce barażowe.
Awans do Ekstraklasy wywalczyły Wisła Płock, Arka Gdynia oraz Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Mimo że sportowo okazały się lepsze, w zestawieniu medialnym uplasowały się niżej niż wspomniane trio. Wisła Płock przyciągnęła uwagę dzięki skutecznej końcówce sezonu i wygranym barażom, co pozwoliło jej awansować do najwyższej klasy rozgrywkowej. Arka Gdynia długo walczyła o bezpośredni awans i mimo medialnych kontrowersji (m.in. słabszy początek i krytyka sztabu trenerskiego) ostatecznie zakończyła sezon sukcesem. Bruk-Bet Termalica, mimo mniejszej obecności w mediach, znalazła się w gronie awansujących.
Wysoko w medialnym zestawieniu znalazła się także Polonia Warszawa, która dotarła do półfinału baraży. Choć przegrała decydujące starcie z Wisłą Płock, to wzbudziła spore zainteresowanie mediów. Pierwszą dziesiątkę medialności zamknęły Miedź Legnica, Górnik Łęczna i Stal Rzeszów.
Jak imponujący potencjał komunikacyjny na tle pozostałych konkurentów w 1. Lidze ma Wisła Kraków, widać wyraźnie po jej wynikach medialnych na przestrzeni całego sezonu. W Ekstraklasie pod względem medialnym znalazłaby się na szóstej pozycji, tuż za Pogonią Szczecin
– komentuje analityk z IMM.

Piłkarze: duet z Barcelony na czele zestawienia
Wśród piłkarzy najwięcej pisano o Robercie Lewandowskim i Wojciechu Szczęsnym. Obaj reprezentowali barwy FC Barcelony, która zakończyła sezon z potrójną koroną – mistrzostwem, Pucharem Króla i Superpucharem Hiszpanii. Szczęsny był solidnym punktem drużyny, mimo kilku potknięć, a Lewandowski – nawet mimo kontuzji w końcówce – zdobywał ważne gole, w tym dwa trafienia w ćwierćfinale Ligi Mistrzów przeciwko Borussii Dortmund. Ich występy w Lidze Mistrzów, hiszpańskich klasykach oraz medialna aktywność (m.in. udział Szczęsnego w teledysku rapera Maty) sprawiły, że zdominowali zestawienie.
Tuż za nimi uplasował się z kolei duet Interu Mediolan, czyli Piotr Zieliński i Nicola Zalewski, którzy doszli z włoskim zespołem do finału Ligi Mistrzów. Dalej znaleźli się m.in. gracz Arsenalu Jakub Kiwior. Łukasz Skorupski – notujący regularne występy we Włoszech, Kacper Urbański – okrzyknięty objawieniem Euro 2024, a następnie przeżywający trudniejsze chwile w Serie A, Jakub Moder – wracający do regularnej gry w Feyenoordzie Rotterdam , Marcin Bułka z solidnymi występami w Ligue 1 oraz Jakub Kamiński – próbujący wrócić do wysokiej formy w Niemczech.
Ten sezon pokazał, że sukcesy klubowe, ale i aktywność reprezentacyjna oraz wyrazistość poza boiskiem przekładają się na popularność w mediach. Szczęsny i Lewandowski to nie tylko sportowcy, ale i silne marki medialne
– podsumowuje ekspert IMM.

„Piłka w grze” (dawniej „Polska Piłka”) to cykliczna analiza prowadzona przez Instytut Monitorowania Mediów (do stycznia 2024 r. przez PSMM Monitoring & More). Uwzględnia medialność klubów Ekstraklasy, 1. ligi oraz polskich piłkarzy występujących w Premier League, La Liga, Ligue 1, Serie A i pierwszej Bundeslidze. Proces analizy obejmuje ponad 1100 tytułów prasowych i wybrane strony internetowe. Badanie prowadzone jest cyklicznie od 1 marca 2010 r.
__________________________________________________________________________________
O Instytucie Monitorowania Mediów:
IMM od 25 lat jest liderem w branży analityki przekazów mediowych w Polsce. Od 2008 roku oferuje swoje usługi również w Rumunii pod marką mediaTRUST. IMM wspiera firmy, instytucje i marki osobiste w efektywnym mierzeniu i raportowaniu wyników komunikacji zewnętrznej, planowaniu strategii oraz przeciwdziałaniu kryzysom wizerunkowym. Firma jako jedyna na rynku integruje wyniki publikacji ze wszystkich rodzajów mediów w jednym narzędziu, w tym również reklamy. Wykonuje również raporty i analizy jakościowo-statystyczne. IMM obsługuje tysiące klientów w kraju i zagranicą — międzynarodowe korporacje, małe firmy, instytucje, administrację publiczną, organizacje pozarządowe, agencje PR, agencje marketingowe, artystów oraz sportowców.
Monitoring IMM obejmuje prasę, radio, telewizję, portale internetowe, media społecznościowe, a także podcasty i kanały wideo.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Silesion.pl codziennie. Obserwuj Silesion.pl!
Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).
Dodaj komentarz