Wypadek śmiertelny na DK86 w Katowicach. Nie żyje kobieta i noworodek

W sobotę, 26 lipca, na drogach województwa śląskiego doszło do trzech śmiertelnych wypadków drogowych. Życie straciły dwie młode kobiety – pasażerki samochodów osobowych. Jedna z nich była w zaawansowanej ciąży. Mimo natychmiastowej pomocy, dziecka również nie udało się uratować. W niedzielę w szpitalu zmarł 35-letni mężczyzna, poszkodowany dzień wcześniej w powiecie bieruńsko-lędzińskim.

Dwa tragiczne wypadki w Katowicach. Ofiary na tej samej trasie

Do pierwszego wypadku doszło około godziny 15:00 na ulicy Pszczyńskiej (DK86) w Katowicach, na jezdni w kierunku Sosnowca. Kierowca citroena z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi, uderzył w drzewa i dachował. Samochodem podróżowały trzy osoby – dwóch mężczyzn i kobieta.

35-letnia pasażerka zginęła na miejscu. Obaj mężczyźni z obrażeniami trafili do szpitala. Przez kilka godzin na miejscu pracowały wszystkie służby ratunkowe, w tym straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego i policyjna grupa dochodzeniowa. Policjanci pod nadzorem prokuratora przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli ślady.

Śmiertelne zderzenie na Alei Bielskiej. Zginęła kobieta w ciąży

Zaledwie godzinę później, około godziny 16:00, również na trasie DK86 – tym razem na Alei Bielskiej – doszło do kolejnego tragicznego wypadku. Jak wynika z ustaleń policji, kierowca BMW uderzył w tył fiata seicento, który siłą uderzenia wpadł w samochód marki Kia. W wyniku tego zderzenia uszkodzone zostały także inne pojazdy, w tym ford, w który uderzyła przemieszczona KIA.

Fiatem podróżowały dwie osoby, w tym 29-letnia kobieta w zaawansowanej ciąży. Na skutek wypadku doszło u niej do zatrzymania akcji serca. Mimo natychmiastowej interwencji medycznej kobieta zmarła na miejscu.

Lekarz pogotowia podjął decyzję o ratunkowym cesarskim cięciu. Noworodek został przetransportowany karetką neonatologiczną do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach-Ligocie. Mimo udzielonej pomocy, dziecko zmarło w szpitalu kilka godzin później.

W akcji ratowniczej udział brały zastępy straży pożarnej z JRG Tychy oraz JRG 1 i 2 Katowice. Policja prowadzi czynności dochodzeniowe pod nadzorem prokuratora.

Wypadek w Jedlinie. Ofiara zmarła następnego dnia

Wieczorem, około godziny 21:20, tragiczny wypadek miał miejsce również w powiecie bieruńsko-lędzińskim, w miejscowości Jedlina, na skrzyżowaniu ulic Wolskiej i Bojszowskiej z ulicą Świętojańską. 35-letni kierowca nissana z nieznanych przyczyn zjechał z jezdni i uderzył w drzewo.

Poszkodowany w stanie ciężkim został przewieziony do szpitala. Mimo starań lekarzy zmarł w niedzielę rano. To trzecia śmiertelna ofiara sobotnich wypadków drogowych w regionie.

Czarny Alert Drogowy ogłoszony po raz czternasty

W związku z tragicznymi wydarzeniami, śląska policja ogłosiła 13. i 14. #CzarnyAlertDrogowy w ramach prowadzonej od 18 czerwca akcji prewencyjnej. Od momentu rozpoczęcia kampanii, na śląskich drogach zginęło już 15 osób – wszyscy na miejscu zdarzenia lub niedługo po przewiezieniu do szpitala.

Celem akcji jest zwrócenie uwagi na rosnącą liczbę ofiar śmiertelnych w wypadkach komunikacyjnych i zwiększenie ostrożności wśród kierowców oraz pieszych.

Policja apeluje o ostrożność

Wszystkie wypadki z soboty są obecnie szczegółowo analizowane przez wydziały ruchu drogowego i prokuraturę. Śledczy badają okoliczności zdarzeń, przesłuchują świadków i zabezpieczają materiały dowodowe, w tym nagrania z kamer miejskiego monitoringu.

Funkcjonariusze apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza na drogach ekspresowych i krajowych, gdzie prędkość oraz nieuwaga często prowadzą do najtragiczniejszych skutków.

Jesteśmy na  Google News. Dołącz do nas i śledź  Silesion.pl  codziennie. Obserwuj Silesion.pl!

Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).

O autorze