Tłumy na Muchowcu. 2. runda Driftingowych Mistrzostw Polski 2025 za nami

Druga runda Driftingowych Mistrzostw Polski 2025 zakończyła się emocjonującym finałem na Lotnisku Muchowiec w Katowicach. Tysiące kibiców obserwowało zmagania najlepszych kierowców w kraju. W klasie PRO zwyciężył Łukasz Tasiemski, natomiast w SEMI PRO po raz drugi z rzędu najlepszy okazał się Patryk Detmer, umacniając się na pozycji lidera klasyfikacji generalnej.
Detmer bezbłędny w SEMI PRO
W klasie SEMI PRO kolejny raz świetnie zaprezentował się Patryk Detmer (BMW E36). W decydującym przejeździe pokonał Dariusza Malaczyńskiego (Nissan S15). Trzecie miejsce wywalczył Maksymilian Miękoś (Nissan 200SX), pokonując Bartłomieja Owczarka (BMW M2).
Zwycięzca podkreślił trudność konfiguracji toru:
— Kluczem do sukcesu w Katowicach było opanowanie i ostrożne operowanie gazem. Trasa była specyficzna i łatwo można było przestrzelić zakręty — mówił Detmer. Jak dodał, planuje drobne zmiany w samochodzie przed kolejną rundą w Kielcach.
Dzięki drugiemu zwycięstwu z rzędu Patryk Detmer umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej DMP 2025. Różnice punktowe w dalszej części zestawienia pozostają jednak niewielkie.
PRO: Zacięte pojedynki, awarie i nieoczekiwane rozstrzygnięcia
W klasie PRO od początku rywalizacja była wyjątkowo wyrównana. Już w sobotnich kwalifikacjach aż ośmiu kierowców uzyskało powyżej 90 punktów. Na etapie Top 32 z zawodami pożegnali się Jakub Król i Mikołaj Zakrzewski, liderzy po pierwszej rundzie w Słomczynie.
W wielkim finale spotkali się Łukasz Tasiemski (Nissan 200SX) oraz Mads Andreasen (BMW E92 M3) z Danii. W pierwszym przejeździe Duńczyk popełnił błąd, który doprowadził do awarii układu kierowniczego i uniemożliwił mu kontynuację jazdy. Zwycięzcą został Tasiemski.
— Od Top 8 skrzynia zaczęła rzęzić. Starter nawet dopytywał, czy wszystko gra. Udało się wygrać z Kubą Przygońskim, a finał dopełnił cały weekend. Teraz ważne, żeby auto działało, bo oczekiwania rosną — skomentował kierowca.
W walce o trzecie miejsce Valerii Shevelov (Nissan S13) pokonał Kubę Przygońskiego (Toyota GR86), stając po raz pierwszy w tym sezonie na podium. Wyniki z Katowic istotnie wpłynęły na układ tabeli – różnice punktowe wśród czołowych zawodników wyraźnie się zmniejszyły.
Katowice gościły fanów i kierowców
Organizatorzy podkreślają znaczenie Lotniska Muchowiec jako miejsca integrującego fanów driftingu.
— Dzięki partnerstwu z Miastem Katowice możemy organizować zawody na najwyższym poziomie właśnie tutaj. Tłumy kibiców, świetna atmosfera, strefy pokazowe, konkursy i ponad 200 aut w Car Show – wszystko to składa się na sukces tegorocznej rundy — mówi Piotr Turuk, organizator cyklu.
Sporą popularnością cieszyło się także Drift Taxi, z którego skorzystało ponad 450 osób. Obok toru działała strefa foodtrucków, odbywały się także liczne aktywności przygotowane przez partnerów wydarzenia.
Kolejne rundy i walka o tytuł
Driftingowe Mistrzostwa Polski 2025 nie zwalniają tempa. Kolejna runda już 30–31 sierpnia w Kielcach, a finał sezonu zaplanowano na wrzesień w Poznaniu.
Bilety na wydarzenia są dostępne w sprzedaży na stronie ebilet.pl.
Pełny zapis z zawodów w Katowicach można obejrzeć na oficjalnym kanale YouTube:
👉 youtube.com/@Driftingowemistrzostwapolski
Więcej informacji o cyklu dostępnych jest na stronie:
👉 www.driftingowemistrzostwapolski.pl
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Silesion.pl codziennie. Obserwuj Silesion.pl!
Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).
Dodaj komentarz