Silesion.PL

serwis informacyjny

Serwery ArmA Reforger i DayZ pod ostrzałem hakerów. Cyberatak trwa już kilka dni!

Haker

Od ponad tygodnia serwery gier ArmA Reforger i DayZ są celem zmasowanych ataków DDoS. Jak donoszą nowe raporty, za cyberatakami może stać grupa hakerska Style Squad Reborn, która dodatkowo miała zażądać okupu za ich zakończenie.

Trwające problemy i pierwsze sygnały

Pierwsze oficjalne informacje o ataku pojawiły się, gdy główny deweloper ArmA Reforger, użytkownik X o pseudonimie Klamacz, opublikował na platformie X (dawniej Twitter) wpis ujawniający, że serwery gry padają ofiarą DDoS. Niedługo potem okazało się, że ataki dotknęły także serwery innej popularnej produkcji Bohemia Interactive – DayZ. Sytuacja wywołała poruszenie wśród graczy oraz licznych użytkowników forów internetowych i medii społecznościowych.

Kto stoi za cyberatakiem?

Do ataków przyznała się grupa znana pod nazwą Xiangjang_zhi na platformie X, znana również jako StyleSquad6996. Szybko rozpoczęły się spekulacje na temat pochodzenia grupy. Poczatkowo podejrzewano, że mogą to być hakerzy chińscy, jednak kolejne doniesienia wskazują, że są to Rosjanie. Jedna z teorii sugeruje, że motywem działań może być fakt, że serwery społecznościowe w ArmA Reforger umożliwiają symulacje wojny rosyjsko-ukraińskiej, co mogło nie spodobać się hakerom.

Żadanie okupu i niejasne motywy

Według doniesień, hakerzy zażądali okupu w wysokości 0,8 bitcoina, co przy obecnym kursie oznacza około 81 000 dolarów. Jednak inne źródła twierdzą, że ataki mogły być przeprowadzone dla zabawy, co dodatkowo komplikuje ocenę ich prawdziwych intencji.

Bohemia Interactive w milczeniu, a serwery wciąż nie działają

Choć aktywność hakerów na razie osłabła, to serwery nadal nie wróciły do pełnej sprawności. Ostatnie wpisy grupy Xingjang_zhi sugerują, że teraz domagają się bezpośredniego kontaktu z deweloperem Klamaczem. Bohemia Interactive do tej pory nie wydała oficjalnego oświadczenia w tej sprawie.

Rosnące zainteresowanie ArmA Reforger i rosnące zagrożenia

Seria ArmA od Bohemia Interactive uchodzi za jedną z najbardziej realistycznych gier taktycznych. Choć największą popularność nadal cieszy się ArmA 3, to ArmA Reforger – początkowo traktowana jako technologiczne demo dla przyszłego ArmA 4 – zdobywa coraz większą rzeszę fanów. Niestety, wraz ze wzrostem popularności, pojawiają się nowe zagrożenia, takie jak masowe ataki DDoS, które mogą wpłynąć na dalszy rozwój gry i komfort graczy.

Na ten moment pozostaje czekać na oficjalne stanowisko Bohemia Interactive i ewentualne kroki w celu zabezpieczenia serwerów przed przyszłymi atakami.

Masowe zgłoszenia awarii

Pierwsze raporty o problemach z logowaniem zaczęły pojawiać się na platformach Reddit oraz X (dawniej Twitter) w niedzielę. Użytkownicy zgłaszali brak możliwości połączenia się z oficjalnymi serwerami na wszystkich platformach – PlayStation, Xbox oraz PC. Moderatorzy subreddita DayZ potwierdzili, że Bohemia Interactive stała się celem skoordynowanego ataku DDoS, który sparaliżował systemy odpowiedzialne za utrzymanie serwerów.

Podejrzenia i spekulacje

Choć Bohemia Interactive nie wskazała bezpośrednio sprawców ataku, niektórzy gracze sugerowali, że za całą operacją mogą stać rosyjscy hakerzy. Nie wiadomo jednak, jakie motywy mogły kierować cyberprzestępcami. Co ciekawe, atak dotknął jedynie oficjalnych serwerów Bohemia Interactive, pozostawiając serwery prywatne, takie jak te hostowane przez Nitrado, nietknięte.

Frustracja graczy

Zniecierpliwieni użytkownicy masowo wyrażali swoje niezadowolenie na forach internetowych. „Serwery wciąż nie działają na PS5” – skomentował jeden z graczy, a podobne głosy pojawiały się również wśród użytkowników Xboxa i PC. Wielu zgłaszało błędy takie jak “BIOS Error” czy “auth token failure”, uniemożliwiające połączenie. Czasami udało się dołączyć do rozgrywki, jednak po chwili serwery ponownie traciły stabilność. „Grałem cztery godziny, po czym mnie wyrzuciło. Atakowanie gier w ten sposób to czysta patologia” – skarżył się jeden z użytkowników Reddita.

Reakcja dewelopera

Bohemia Interactive szybko odniosła się do problemu na oficjalnym koncie DayZ na platformie X. Studio poinformowało, że zespoły techniczne pracują bez przerwy nad przywróceniem usług. Mimo chwilowego przywrócenia niektórych serwerów, problemy nadal się utrzymują. Deweloperzy przyznali, że nie są w stanie podajć konkretnego terminu pełnej naprawy systemu.

W wyniku ataku ucierpiały także inne aspekty funkcjonowania Bohemia Interactive – m.in. zaplanowane wydarzenie społecznościowe dla graczy Arma Reforger musiało zostać odwołane.

Porównania do przeszłych ataków

Cała sytuacja przypomniała graczom podobne incydenty z przeszłości, w tym niesławne ataki grupy Lizard Squad na PlayStation Network w 2014 roku. „To wygląda jak najgorsze dni w historii gier online” – skomentował jeden z użytkowników Reddita. Inni podchodzili do sytuacji z humorem, sugerując, że sami „zhakują” serwery, by je naprawić.

Aktualny stan serwerów

Według najnowszych raportów z DownDetector, platformy monitorującej awarie serwisów online, liczba zgłoszeń o problemach z DayZ i Arma Reforger nieco spadła. Jednak serwery nadal nie działają w pełni stabilnie, a gracze mogą doświadczać dalszych problemów z połączeniem.

Czy Bohemia Interactive zdoła szybko uporać się z atakiem i zapobiec kolejnym incydentom? Tego dowiemy się w najbliższych dniach. Jedno jest pewne – dla fanów DayZ i Arma Reforger był to frustrujący weekend.

źródło: własne/gamepressure.com

Jesteśmy na  Google News. Dołącz do nas i śledź  Silesion.pl  codziennie. Obserwuj Silesion.pl!


Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Copyright Silesion.pl© Wszelkie prawa zastrzeżone. 2016-2025