Rodzice odwożący dzieci do szkół będą mieli mniej wydatków na początek roku szkolnego? Ceny na stacjach benzynowych spadają?
Sytuacja na stacjach benzynowych zmienia się dynamicznie. Od początku tego roku obserwujemy ogromne podwyżki za paliwo, które przerażają kierowców. Aktualnie trwa tendencja spadkowa, ale czy długo tak będzie? Wiele wskazuje na to, że rodzice odwożący dzieci do szkół nie będą mieli powodu do zmartwień względem dodatkowych kosztów. Benzyna tanieje i na szczęście olej napędowy również zaczyna kosztować mniej. Jak wygląda sytuacja na stacjach benzynowych? Yanosik sprawdza!
Kiedy tańszy olej napędowy?
Przeciętnie litr oleju napędowego kosztuje 7,26 zł. Diesel podrożał już o 23 grosze od początku sierpnia.
– Samochody z silnikiem diesla wciąż są bardzo popularnym celem kierowców kupujących nowe lub używane auto. Wielu z nich ceni możliwości, które oferuje jednostka wysokoprężna i nie chce z niej rezygnować. Nawet w świetle przyszłych zmian w miastach, gdy wprowadzone zostaną strefy i starsze modele niespełniające wymaganych norm Euro do nich nie wjadą – komentuje Dominik Popek, Yanosik Autoplac
Na początku tego roku przybyły 4 674 auta z silnikiem diesla. To wynik gorszy niż rok temu, co powoduje również postęp elektryfikacji. Jednak nie zmienia to faktu, że w Polsce wciąż 1 na 3 samochody osobowe ma silnik diesla. I nic nie wskazuje na to, żeby zainteresowanie jednostkami wysokoprężnymi miało się w krótkim czasie zakończyć.
Kierowcy, którzy tankują olej napędowy mogą się spodziewać niższych cen paliwa wraz z końcem sierpnia. Czy diesel będzie tańszy we wrześniu? Niestety nic nie wskazuje na to, by jego cena miała spaść poniżej 7 zł za litr w najbliższym czasie, ale na drobne obniżki cen właściciele jednostek wysokoprężnych mogą liczyć.
Benzynę już wkrótce zatankujemy za mniej niż 6 zł za litr?
Eksperci szacują, że trudno będzie o spadek cen benzyny poniżej 6 zł za litr, choć nie wykluczają prawdopodobieństwa tego zjawiska na niektórych stacjach. Niestety wpływ na to mają nie tylko ceny baryłki ropy, które spadają, ale również kurs polskiego złotego. A ten niestety się osłabił.
– Trzeba również pamiętać, że ceny paliw są niższe w głównej mierze dzięki wprowadzeniu tarczy antyinflacyjnej. Nawet jeśli ceny benzyny spadną do upragnionej przez kierowców kwoty poniżej 6 zł, to w efekcie będzie można się spodziewać ponownego podniesienia podatku VAT z 8% do 23% – komentuje Andrzej Mejer, Yanosik
Aktualne prognozy cen paliw wyglądają następująco:
- Pb98: 7,40 – 7,54 zł/l
- Pb95: 6,51 – 6,66 zł/l
- ON: 7,04 – 7,18 zł/l
- LPG: 3,14 – 3,22 zł/l
Jak widać, ostatni tydzień sierpnia przyniesie niewielkie obniżki cen. Aktualne średnie stawki za litr paliwa wynoszą:
- Pb98: 7,44 zł/l
- Pb95: 6,56 zł/l
- ON: 7,26 zł/l
- LPG: 3,19 zł/l
Pamiętajmy o tarczy antyinflacyjnej
Wciąż obowiązuje wprowadzona tarcza antyinflacyjna, która obniżyła podatek VAT paliwa z 23% na 8%. Jej działanie pierwotnie miało się zakończyć przed początkiem sierpnia, jednak została wydłużona do 31 października. To dobra wiadomość dla wszystkich kierowców, gdyż bez niej za paliwo płacilibyśmy znacznie więcej.
Jak wyglądał wzrost cen za paliwo w tym roku? Sprawdźcie na poniższej grafice:
– W przygotowanym przez nas podsumowaniu cen paliw z całego roku do początku sierpnia, najmniej korzystnie prezentowała się sytuacja z cenami na stacjach benzynowych przed rozpoczęciem wakacji. Jeszcze przed długim weekendem czerwcowym kierowcy bali się o ceny paliwa w trasie, a w lipcu już o to, czy kwoty na pylonach wzrosną do 10 zł za litr. Niektóre stacje benzynowe nawet szykowały się do tego, by umieścić takie stawki na swoich pylonach, bo nie każdy z nich był dostosowany do tego, by wyświetlać cenę tak wysoką cenę – mówi Andrzej Mejer, Yanosik
Na szczęście do takiej sytuacji nie doszło. Wszyscy kierowcy z nadzieją śledzą sytuację na stacjach paliw, licząc że już wkrótce benzyna będzie kosztować poniżej 6 zł za litr. Czy tak będzie? Czas pokaże. Nie zalecamy jednak nastawiania się na podobne kwoty na stacjach benzynowych, jak w czasie pierwszej fali pandemii koronawirusa i głębokiego lockdownu. Bo jeśli już takie będą, to znaczy że kolejna fala COVID-19 dotarła do naszego kraju.
Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).