Robbie Williams „Supreme”: Jak powstał kultowy teledysk z Formułą 1 w tle

Teledysk do “Supreme” jest często określany jako jedna z najwybitniejszych i najbardziej lubianych produkcji w dorobku artysty, szczególnie ceniona przez fanów F1 oraz retro-popkultury. Stanowi on doskonały przykład kreatywności, dystansu do siebie i oryginalnego podejścia do realizacji wideoklipów muzycznych. To właśnie połączenie archiwalnych wyścigów, mistrzowskiej edycji wideo oraz brytyjskiego poczucia humoru sprawiło, że teledysk do “Supreme” jest dziś klasykiem popkultury.
Teledysk do utworu “Supreme” Robbie Williams miał premierę 11 grudnia 2000 roku w Wielkiej Brytanii. 117 mln wyświetleń 14 lat temu. Natomiast na Youtube pojawił się 15 lat temu – dokładnie 20 stycznia 2011 i do tej chwili uzyskał aż 117 414 079 wyświetleń.
Koncepcja teledysku i fabuła
Głównym założeniem twórców było oddanie atmosfery wyścigów Formuły 1 z początku lat 70. Robbie Williams wciela się w fikcyjnego kierowcę o nazwisku Bob Williams. Jego rywalem na torze jest autentyczny mistrz świata, Jackie Stewart. Fabuła klipu z humorem opowiada o perypetiach Williamsa, który za wszelką cenę stara się pokonać Stewarta w sezonie 1970.
Jego losy są serią niefortunnych zdarzeń. Doświadcza poważnego wypadku, by potem heroicznie powrócić do wyścigów. W decydującym momencie sezonu szansę na tytuł mistrzowski niweczą go absurdalne przeszkody – najpierw problemy żołądkowe, a później przypadkowe zamknięcie w toalecie przyczepy przez menedżera. Epilog informuje, że Bob Williams porzucił wyścigi i został bluesmanem, zaś Stewart – zgodnie z prawdą historyczną – zdobył mistrzostwo.
Technika realizacji i stylistyka
Aby osiągnąć efekt autentyczności, twórcy wideoklipu zastosowali zaawansowane jak na rok 2000 techniki montażowe. Nowe sceny z udziałem Robbiego Williamsa cyfrowo wkomponowano w oryginalne, archiwalne nagrania z wyścigów Formuły 1. Dzięki temu sprawiały one wrażenie, jakby artysta naprawdę uczestniczył w tamtych zmaganiach.
Klip utrzymany jest w charakterystycznej dla lat 70. stylistyce. Widać to przez zastosowanie:
- Żółtych, ziarnistych filtrów imitujących stare taśmy filmowe.
- Techniki split-screen (podzielonego ekranu), często używanej wówczas w transmisjach sportowych.
- Fałszywych nagłówków gazet, które relacjonują karierę Boba Williamsa, co stanowi element żartu typowego dla tamtej epoki.
Ten zabieg nadaje produkcji autentycznego, retro klimatu i sprawia, że widz jest przenoszony w czasie.
Historyczny kontekst i prawdziwi rywale
Umieszczenie w teledysku Jackie Stewarta nie było przypadkowe. Brytyjski kierowca był w latach 60. i 70. ikoną sportu, trzykrotnym mistrzem świata. Jego postać nadaje fikcyjnej rywalizacji z Bobem Williamsem poczucie realności i wiarygodności. W prawdziwych wyścigach głównymi rywalami Stewarta byli inni słynni kierowcy:
- Graham Hill – dwukrotny mistrz świata, z którym Stewart rywalizował pod koniec lat 60.
- Jacky Ickx – jego główny konkurent w sezonie 1969.
- Jochen Rindt – mistrz świata z 1970 roku (pośmiertnie).
- Jim Clark – uważany za jednego z najwybitniejszych kierowców w historii, rywal Stewarta do swojej śmierci w 1968 roku.
Znaczenie i odbiór klipu
Teledysk do „Supreme” jest powszechnie uważany za jeden z najbardziej oryginalnych i najlepiej zapamiętanych wideoklipów w karierze Robbiego Williamsa. Doceniają go nie tylko fani muzyki, ale także miłośnicy Formuły 1 oraz kultury retro. Produkcja bywa często nazywana „Gentlemen Racers”, co nawiązuje do dżentelmeńskiego charakteru rywalizacji w tamtych czasach.
Sukces klipu polega na mistrzowskim połączeniu kilku elementów: brytyjskiego humoru, dystansu do siebie, który cechuje Williamsa, szacunku dla historii sportu oraz nowatorskich efektów specjalnych. To sprawia, że nawet po ponad dwóch dekadach od premiery teledysk wciąż jest chętnie oglądany i stanowi ważny element popkultury.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Silesion.pl codziennie. Obserwuj Silesion.pl!
Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).
Dodaj komentarz