Katowiccy funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, który pilotował lekki samolot, będąc pod wpływem alkoholu. 41-latek wystartował i wylądował na lotnisku w Muchowcu, a jego zachowanie zwróciło uwagę świadków. Badanie trzeźwości potwierdziło obecność alkoholu w organizmie. Postępowanie prowadzi policja.
Zgłoszenie od zaniepokojonych świadków
Informacja o nietypowej sytuacji trafiła do katowickiej komendy policji w środę po godzinie 17:00. Zgłaszający przekazali, że na terenie lotniska Muchowiec mężczyzna przygotowuje się do lotu lekkim statkiem powietrznym. W ich ocenie zachowanie pilota mogło świadczyć o tym, że nie jest trzeźwy.
Według przekazanych informacji, lot przebiegł bez incydentów, a mężczyzna wylądował w tym samym miejscu, z którego wystartował. Mimo to na miejsce skierowano patrol drogówki, by zweryfikować podejrzenia świadków.
Policja potwierdza: pilot był nietrzeźwy
Przybyli na miejsce funkcjonariusze przeprowadzili badanie stanu trzeźwości 41-letniego mężczyzny. Wynik nie pozostawiał wątpliwości – ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. To kwalifikuje się jako stan nietrzeźwości zgodnie z polskim prawem.
Jak podaje policja, zatrzymany został w trybie przewidzianym dla tego typu zdarzeń, a dalsze czynności prowadzi wydział dochodzeniowo-śledczy.
Postępowanie i możliwe konsekwencje
Wobec mężczyzny prowadzone będzie postępowanie z art. 178a Kodeksu karnego w związku z kierowaniem statkiem powietrznym w stanie nietrzeźwości. Tego rodzaju czyn zagrożony jest karą pozbawienia wolności do 3 lat.
Organy ścigania nie podają na razie szczegółów dotyczących licencji pilota, stanu technicznego maszyny ani tego, czy mężczyzna był wcześniej notowany.
Policja przypomina o ryzyku
Śląska Policja w komunikacie wystosowanym po zdarzeniu przypomina, że alkohol wyklucza możliwość bezpiecznego prowadzenia pojazdów, również tych poruszających się w przestrzeni powietrznej. Jak zaznaczają funkcjonariusze:
Nawet niewielka ilość alkoholu może wpływać na czas reakcji, koncentrację i orientację przestrzenną. W przypadku pilotowania samolotu oznacza to realne zagrożenie dla życia zarówno osoby za sterami, jak i osób znajdujących się w pobliżu lądowiska.
fot. Śląska Policja
Lotnictwo podlega tym samym regułom
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, piloci samolotów i innych statków powietrznych traktowani są podobnie jak kierowcy pojazdów mechanicznych. Stan nietrzeźwości, czyli 0,5 promila alkoholu lub więcej, stanowi przesłankę do wszczęcia postępowania karnego.
W takich przypadkach możliwe są również dodatkowe sankcje administracyjne, m.in. zawieszenie lub cofnięcie licencji lotniczej, a także orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów.
Znaczenie zgłoszeń od świadków
Policja podkreśla wagę reakcji osób postronnych, które zauważyły podejrzane zachowanie pilota. To właśnie dzięki ich szybkiej informacji możliwe było podjęcie interwencji i zatrzymanie mężczyzny jeszcze na terenie lądowiska.
Zdarzenie z Muchowca pokazuje, że czujność świadków może zapobiec poważnym konsekwencjom, zwłaszcza w sytuacjach związanych z ruchem powietrznym.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Silesion.pl codziennie. Obserwuj Silesion.pl!
Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).
Jacek Bulenda jest publicystą związanym z serwisem Silesion.pl. Od kilu lat aktywnie uczestniczy w życiu medialnym Śląska, specjalizując się w tematyce społecznej, kulturalnej i gospodarczej regionu. Znany z dociekliwości i umiejętności przedstawiania nawet najbardziej złożonych tematów w przystępny sposób. Ceni sobie kontakt z czytelnikami i chętnie podejmuje tematy ważne dla lokalnej społeczności. Prywatnie pasjonat historii Śląska, miłośnik jazzu i długich spacerów po Beskidach.
Dodaj komentarz