Piłkarki GKS Katowice pokonały BIIK-Shymkent i zagrają w finale eliminacji Ligi Mistrzyń

GKS Katowice rozpoczął rywalizację w drugiej rundzie eliminacji UEFA Women’s Champions League od zwycięstwa nad BIIK-Shymkent 2:0. Spotkanie rozegrano 27 sierpnia 2025 roku w Športni Park Radenci w Słowenii. Obie bramki zdobyła Aleksandra Nieciąg, a triumf zapewnił mistrzyniom Polski awans do finału turnieju.
Przebieg pierwszej połowy
Pierwsze minuty były rozgrywane w spokojnym tempie. Oba zespoły grały ostrożnie, starając się unikać błędów. Przełom nastąpił w 23. minucie. Jagoda Cyraniak i Julia Włodarczyk rozegrały szybką akcję, po której piłka trafiła do Aleksandry Nieciąg. Napastniczka GieKSy wykorzystała okazję i otworzyła wynik meczu.
Na kolejne trafienie kibice nie musieli długo czekać. W 37. minucie Victoria Kalaberova przejęła piłkę w środku pola, a po chwili Nieciąg oddała precyzyjny strzał zza pola karnego. Futbolówka odbiła się jeszcze od poprzeczki i wpadła do siatki, podwyższając prowadzenie na 2:0.
Napastniczka katowiczanek była blisko skompletowania hat-tricka, lecz jej uderzenie głową minimalnie minęło bramkę rywalek. Do przerwy GKS prowadził pewnie, mając kontrolę nad przebiegiem spotkania.
Reakcja rywalek po przerwie
Druga połowa rozpoczęła się od prób ofensywnych zespołu z Kazachstanu. Najgroźniejsza sytuacja miała miejsce w 55. minucie, kiedy Justice Tweneboaa trafiła w poprzeczkę bramki strzeżonej przez Kingę Seweryn. Był to moment, w którym drużyna BIIK-Shymkent mogła wrócić do rywalizacji.
Katowiczanki uspokoiły jednak grę i konsekwentnie odpierały ataki przeciwniczek. Drużyna trenerki Karoliny Koch utrzymywała piłkę w środkowej strefie boiska i nie pozwalała rywalkom rozwinąć akcji. W ofensywie aktywne były Klaudia Słowińska oraz Patrycja Kozarzewska, jednak kolejne sytuacje nie zakończyły się golami.
Bohaterka meczu – Aleksandra Nieciąg
Najważniejszą postacią spotkania była bez wątpienia Aleksandra Nieciąg. 26-letnia napastniczka zdobyła obie bramki, a jej trafienia ustawiły przebieg meczu. Pierwszy gol padł po zespołowej akcji, natomiast drugi – po indywidualnym uderzeniu z dystansu. To właśnie różnorodność w sposobach zdobywania bramek pokazuje wszechstronność zawodniczki, która od początku sezonu odgrywa kluczową rolę w ofensywie GKS-u.
Składy drużyn
BIIK-Shymkent: Bawou – Sema Tchomtchoua (46. Chikupila), Gabelia, Nurusheva, Yakubu (48. Serrant), Djifo Nanfack, Rogers, Xie, Burova, Kreto, Tweneboaa (80. Kulmagambetova).
GKS Katowice: Seweryn – Nowak, Nieciąg (56. Jaszek), Maciążka (90. Grzegorczyk), Cyraniak (77. Brzęczek), Hmirova, Kalaberova, Włodarczyk (77. Vuskane), Słowińska, Kozarzewska, Zawadzka.
Co dalej czeka GKS Katowice?
Wygrana z drużyną z Kazachstanu oznacza awans do finału turnieju drugiej rundy eliminacji Ligi Mistrzyń. Katowiczanki zagrają w nim ze zwycięzcą pary ŽNK Mura (Słowenia) – Spartak Myjava (Słowacja). Spotkanie finałowe odbędzie się 30 sierpnia 2025 roku, a jego stawką będzie awans do III rundy eliminacji.
Przegrana w sobotnim meczu nie zakończy jednak udziału GKS-u w europejskich rozgrywkach. Drużyna, która ulegnie w finale, trafi do II rundy Pucharu Europy kobiet. Tym samym katowiczanki mają już zapewnioną dalszą grę na arenie międzynarodowej.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Silesion.pl codziennie. Obserwuj Silesion.pl!
Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).
Dodaj komentarz