“Moi synowie” – francuski dramat o podzielonej rodzinie i granicach wychowania

Już 5 września do polskich kin trafi film “Moi synowie”, w którym główną rolę gra Vincent Lindon – laureat nagrody aktorskiej festiwalu w Wenecji. Produkcja przedstawia historię rodziny zmagającej się z konsekwencjami radykalnych wyborów jednego z synów. To opowieść o wychowaniu, tożsamości i konflikcie światopoglądowym w ramach jednej rodziny.
Rodzina w obliczu radykalizacji
Głównym bohaterem filmu jest Pierre, mężczyzna po pięćdziesiątce, który samodzielnie wychowuje dwóch synów. Louis, młodszy z braci, planuje rozpocząć studia na uniwersytecie w Paryżu. Fus, starszy, coraz częściej izoluje się od rodziny. Jego fascynacja przemocą i aktywność w skrajnie prawicowych grupach ekstremistycznych staje się źródłem napięć i zagrożeń dla całej rodziny.
Między ojcem a synami pojawia się rozdźwięk, którego nie da się zignorować. Choć wciąż łączy ich silna więź, codzienne wybory i ideologiczne przekonania prowadzą do dramatycznych wydarzeń. Film ukazuje ten proces krok po kroku, bez uproszczeń i zbędnego komentarza.
Adaptacja książki i uniwersalne pytania
Scenariusz powstał na podstawie książki “Ce qu’il faut de nuit” autorstwa Laurenta Petitmangina. Historia skupia się na roli rodziców w wychowywaniu dzieci oraz granicach ich wpływu. Jakie wartości są naprawdę przekazywane? W jakim stopniu środowisko może przeważyć nad domem rodzinnym? Film stawia pytania, które dotykają wielu rodzin w Europie i poza nią.
Vincent Lindon, odtwarzający główną rolę, podkreśla, że nie sposób ująć złożoności relacji rodzinnych w czarno-białych kategoriach dobra i zła. Jak zaznacza, dzieci wychowywane w tych samych warunkach podejmują zupełnie odmienne decyzje, często niezależne od intencji rodziców. “Rodząc się, jesteśmy niczym niezapisana kartka” – mówi Lindon, komentując przesłanie filmu.
Reżyseria i obsada
Za reżyserię odpowiadają Delphine i Muriel Coulin, znane z filmu “17 dziewczyn”. Twórczynie wyraźnie zaznaczają, że inspiracją do pracy nad “Moimi synami” były ich osobiste obawy o przyszłość społeczną i polityczną współczesnej Francji. W szczególności chodzi o zmiany, które mogą prowadzić do zaniku demokratycznych wartości i wzrostu ekstremizmów.
W obsadzie oprócz Vincenta Lindona znaleźli się znani aktorzy młodego pokolenia – Benjamin Voisin i Stefan Crepon. Autorem ścieżki dźwiękowej jest Paweł Mykietyn, polski kompozytor o międzynarodowym dorobku.
Międzynarodowe uznanie i festiwale
Światowa premiera filmu miała miejsce w Konkursie Głównym festiwalu w Wenecji. To tam Vincent Lindon został uhonorowany za rolę ojca, który nie potrafi pogodzić się z wyborami syna. Film został również zaprezentowany polskiej publiczności na festiwalu BNP Paribas Nowe Horyzonty, co potwierdza jego obecność w najważniejszych wydarzeniach kulturalnych Europy.
Problemy społeczne i emocjonalna bliskość
“Moi synowie” nie ucieka od tematów kontrowersyjnych. Ukazuje, jak napięcia społeczne i ideologiczne przenikają do życia prywatnego. Równocześnie pozostaje opowieścią o relacjach – intymną, cichą, pozbawioną dramatyzowania. Twórcy nie oceniają, lecz pokazują. Dają przestrzeń do refleksji nad tym, co oznacza być rodzicem w dzisiejszych czasach, kiedy dostęp do radykalnych treści i grup jest łatwiejszy niż kiedykolwiek.
Film trafi do kin 5 września. Zainteresowani widzowie mogą już teraz zapoznać się ze zwiastunem, który dostępny jest w serwisach dystrybucyjnych i mediach społecznościowych dystrybutora.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Silesion.pl codziennie. Obserwuj Silesion.pl!
Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).
Dodaj komentarz