Spotkanie Jagiellonia Białystok – GKS Katowice z 16. kolejki PKO Ekstraklasy nie rozpoczęło się o planowanej godzinie 12:15. Decyzja o odwołaniu meczu zapadła po stwierdzeniu, że murawa Chorten Areny jest całkowicie nieprzystosowana do gry z powodu silnych opadów śniegu. Sędzia główny Wojciech Myć po kilku kontrolach boiska uznał, że warunki nie pozwalają na przeprowadzenie rywalizacji.
Decyzja dotyczyła stanu boiska, który uniemożliwiał bezpieczną grę. Sędzia Wojciech Myć kilkakrotnie oceniał murawę i za każdym razem dochodził do tego samego wniosku – powierzchnia jest śliska, a piłka zbiera śnieg, mimo że ma pomarańczowy kolor. Krótka ocena była jasna: murawa nie spełnia podstawowych warunków do rozegrania meczu.
Piłkarze obu drużyn wiedzieli, że decyzja może zapaść w każdej chwili. Stali już w tunelu, przygotowani na wyjście. Kibice zapełnili trybuny i czekali na pierwszy gwizdek. Sytuacja szybko się jednak zmieniła. Z minuty na minutę śnieg padał coraz mocniej, co tylko potwierdzało, że gra byłaby zbyt ryzykowna.
Sędzia Myć ogłosił decyzję o odwołaniu spotkania na antenie Canal+ Sport. Powiedział, że rozmowy z drużynami i delegatem trwały długo, ale ostatecznie liczyła się ocena warunków na boisku. Dodał, że przewidywania pogodowe nie dawały nadziei na poprawę w kolejnych minutach. Silny opad śniegu nie ustępował, co oznaczało, że nawet przełożenie startu spotkania o pewien czas nie przyniosłoby poprawy.
Zawodnicy wyszli później na murawę tylko po to, aby podziękować kibicom za obecność. Zrobili to mimo warunków, które utrudniały przebywanie na boisku nawet przez krótką chwilę.
Kibice przyjęli decyzję spokojnie. Wielu z nich obserwowało murawę jeszcze przed komunikatem i widziało, że gra w takich warunkach byłaby trudna do przeprowadzenia. Na stadionie widać było duże warstwy śniegu, a służby porządkowe nie nadążały z odśnieżaniem boiska.
Najważniejsze pytanie, jakie pojawia się teraz, dotyczy nowego terminu meczu. Na ten moment PKO Ekstraklasa nie podała żadnych informacji w tej sprawie. Klub z Białegostoku również czeka na decyzję organizatora rozgrywek. Terminarz jest napięty, dlatego ustalenie daty może wymagać dodatkowych ustaleń.
W takich sytuacjach liga zwykle analizuje dostępne terminy i możliwości logistyczne obu klubów. Jagiellonia Białystok i GKS Katowice będą musiały dostosować się do nowej daty, która zostanie ogłoszona po konsultacjach. Kluczowe będzie uwzględnienie terminarza ligowego, meczów pucharowych oraz warunków pogodowych.
Na razie pozostaje czekać na decyzję organizatorów. Mecz, który miał odbyć się 23 listopada, zostanie przeprowadzony w innym terminie, ale nie wiadomo jeszcze kiedy. Kibice obu drużyn otrzymają dalsze informacje po oficjalnym komunikacie Ekstraklasy.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Silesion.pl codziennie. Obserwuj Silesion.pl!
Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).
Wydanie aktualizacji 1.29 do DayZ zostało przesunięte na przyszły rok z powodu nieprzewidzianych problemów technicznych.…
Pierwszy sezon "Bitwa samurajów" (Last Samurai Standing) to produkcja platformy Netflix, która szybko zdobyła uznanie…
Prowadzenie hodowli zwierząt to nie tylko pasja i doświadczenie. To także ciągłe balansowanie między kosztami…
Podpisanie umowy dotyczącej sprzedaży akcji Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego oznacza, że kontrola nad lotniskiem Katowice Airport…
FAME MMA zaprezentowało kompletną kartę walk gali FAME MMA 28, która odbędzie się 22 listopada…
Policjanci zatrzymali 40-letniego mężczyznę, który według śledczych odpowiada za kradzieże elementów infrastruktury kolejowej oraz ingerencję…