Justin Timberlake ujawnia diagnozę – choruje na boreliozę

Justin Timberlake poinformował, że zmaga się z boreliozą – chorobą przenoszoną przez kleszcze, która może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych. W obszernym wpisie na Instagramie artysta ujawnił kulisy swojego stanu zdrowia i przyznał, że to właśnie choroba stała za jego gorszą formą podczas ostatniej trasy koncertowej.
Borelioza – co to za choroba?
Borelioza (Lyme disease) to bakteryjna choroba zakaźna, którą wywołują bakterie z rodzaju Borrelia, przenoszone przez kleszcze. Najczęściej zakażenie następuje w wyniku ukąszenia przez zakażonego kleszcza czarno-nogiego (tzw. kleszcz jeleni).
Objawy mogą pojawić się już kilka dni po ukąszeniu, ale w wielu przypadkach ich rozpoznanie bywa trudne. Wczesne symptomy to:
- rumień wędrujący (charakterystyczna „tarczowata” wysypka),
- gorączka,
- dreszcze,
- bóle mięśni i stawów,
- osłabienie,
- bóle głowy i sztywność karku.
Nie każdy zakażony zauważa rumień, a objawy mogą przypominać grypę lub inne infekcje. Nieleczona borelioza może prowadzić do poważniejszych powikłań – w tym zapalenia stawów, zaburzeń neurologicznych i problemów z sercem.
Timberlake: „Czułem silny ból nerwów i byłem kompletnie wykończony.””
W mediach społecznościowych Justin Timberlake przyznał, że przez długi czas nie wiedział, z czego wynikają jego problemy zdrowotne. Opisał m.in. skrajne zmęczenie, bóle nerwowe i ogólne osłabienie, które towarzyszyły mu podczas koncertów.
„Kiedy dostałem diagnozę, byłem zszokowany. Ale przynajmniej zrozumiałem, czemu na scenie odczuwałem tak ogromny ból nerwów albo dlaczego czułem się wyczerpany i chory” – napisał muzyk.
Jego wpis towarzyszył zakończeniu trasy Forget Tomorrow World Tour, która objęła 41 koncertów i przyniosła mu ponad 73 miliony dolarów przychodu według Billboard. Trasa rozpoczęła się w kwietniu 2024 roku, niedługo po premierze albumu Everything I Thought It Was.
„Zatrzymać trasę? Czy iść dalej?” – decyzja, która kosztowała zdrowie
W trakcie trasy Timberlake spotykał się z krytyką ze strony fanów, którzy zarzucali mu m.in. niską energię na scenie i słabszą formę. W obliczu narastających problemów zdrowotnych stanął przed trudnym wyborem: przerwać występy czy kontynuować mimo objawów.
„Zdecydowałem, że radość z występowania przeważa nad chwilowym stresem fizycznym. Cieszę się, że nie przerwałem” – dodał.
Podkreślił również, że przez długi czas nie chciał mówić publicznie o swoim stanie zdrowia, bo wychowywał się w przekonaniu, że takie rzeczy powinno się zatrzymywać dla siebie. Decyzję o ujawnieniu diagnozy uzasadnił chęcią „rozjaśnienia sytuacji” i uniknięcia dalszych spekulacji.
Borelioza w Polsce
W Polsce każdego roku odnotowuje się kilkanaście do kilkudziesięciu tysięcy przypadków boreliozy. Choroba występuje najczęściej w północno-wschodnich regionach kraju, ale jej zasięg z roku na rok się rozszerza. Ma to związek m.in. ze zmianami klimatycznymi i rosnącą aktywnością kleszczy w okresie wiosenno-letnim.
Największe ryzyko zakażenia występuje na terenach leśnych, w parkach, na łąkach i w pobliżu zbiorników wodnych. Zakażenie może nastąpić po ukąszeniu przez zakażonego kleszcza, często niezauważonego przez chorego. Wczesne objawy boreliozy są niespecyficzne i łatwo je pomylić z przeziębieniem lub zmęczeniem.
Edukacja i profilaktyka nadal pozostają największym wyzwaniem. Wielu pacjentów trafia do lekarza dopiero wtedy, gdy objawy są zaawansowane, co utrudnia leczenie. W Polsce nie ma obowiązkowych szczepień przeciw boreliozie, a wykrycie choroby wymaga odpowiednich badań serologicznych, które nie zawsze są wykonywane rutynowo.
Borelioza w USA: coraz więcej przypadków
Według danych amerykańskiego Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC), w 2023 roku odnotowano ponad 89 tysięcy przypadków boreliozy – o ponad 40% więcej niż w roku poprzednim. Inne szacunki sugerują, że nawet pół miliona osób rocznie może być diagnozowanych i leczonych z powodu tej choroby.
Wzrost liczby zakażeń łączy się m.in. z ociepleniem klimatu, które sprzyja rozwojowi populacji kleszczy. Szczególnie zagrożone są stany położone na północnym wschodzie USA, w regionie Wielkich Jezior oraz na Zachodnim Wybrzeżu.
CDC alarmuje, że liczba przypadków ukąszeń kleszczy i wizyt w szpitalach z tego powodu była w maju i czerwcu 2025 roku najwyższa od pięciu lat.
Jak wygląda leczenie boreliozy?
Podstawowym sposobem leczenia boreliozy jest antybiotykoterapia – doustna lub dożylna, w zależności od stadium choroby i nasilenia objawów. Jednak nawet po zakończonym leczeniu część pacjentów zmaga się z tzw. zespołem pokleszczowym – czyli utrzymującym się zmęczeniem, bólami mięśni i problemami poznawczymi, które mogą trwać miesiące, a nawet lata.
Szacuje się, że 5–10% chorych doświadcza takich objawów mimo skutecznej terapii.
Inne gwiazdy również chorowały
Justin Timberlake nie jest pierwszym znanym muzykiem, który otwarcie mówi o walce z boreliozą. Wcześniej publicznie o swojej chorobie opowiadali m.in.:
- Avril Lavigne,
- Justin Bieber,
- Shania Twain.
Wszyscy podkreślali, jak trudna i długotrwała bywa walka z tą chorobą – zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym.
Jak chronić się przed boreliozą?
Eksperci wskazują na kilka prostych, choć nie zawsze oczywistych metod ochrony przed zakażeniem:
- Unikanie zarośniętych terenów, wysokich traw i liści, gdzie kleszcze bytują najczęściej.
- Noszenie odzieży zakrywającej ciało (np. spodnie wsunięte w skarpety) i używanie repelentów na bazie DEET, pikarydyny lub olejku z eukaliptusa cytrynowego.
- Dokładne sprawdzanie ciała po pobycie na świeżym powietrzu – szczególnie w okolicach pachwin, pach, linii bielizny i skóry głowy.
- Szybkie usuwanie kleszcza – najlepiej za pomocą pęsety, unikając miażdżenia jego ciała.
- Zachowanie usuniętego kleszcza i wizyta u lekarza – nawet jeśli nie wystąpiły objawy.
Timberlake: „Chcę pomóc innym”
Decyzja o ujawnieniu diagnozy nie była dla artysty łatwa. Podkreślił jednak, że chce swoim doświadczeniem zwiększyć świadomość społeczną i pomóc osobom, które mierzą się z podobnymi problemami. Dodał również, że mimo wszystko czuje dumę z tego, że nie zrezygnował z koncertowania – i że zyskał dzięki temu wiele niezapomnianych chwil z fanami.
Justin Timberlake rozpoczął karierę jako dziecięcy aktor w programie Mickey Mouse Club, a światową sławę zyskał jako członek zespołu ‘NSync. Od 2002 roku prowadzi solową działalność muzyczną, stając się jednym z najlepiej sprzedających się artystów pop ostatnich dekad.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Silesion.pl codziennie. Obserwuj Silesion.pl!
Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).
Dodaj komentarz