Jagiellonia Białystok pokonała Hamrun Spartans 1:0 w inauguracyjnym meczu fazy grupowej Ligi Konferencji Europy 2025/2026, a zwycięskiego gola zdobył Jesus Imaz.
Spotkanie w Białymstoku zapowiadało się jako łatwe zadanie dla gospodarzy. Hamrun Spartans, debiutant w europejskich rozgrywkach tej rangi, uchodził za jednego z najsłabszych rywali w grupie. Boisko szybko jednak zweryfikowało przewidywania. Zespół z Malty w pierwszej połowie grał uważnie w obronie i potrafił wyprowadzać groźne akcje.
Najlepszą okazję goście stworzyli w 33. minucie, gdy Ante Corić uderzył mocno z dystansu. Sławomir Abramowicz popisał się efektowną interwencją, ratując Jagiellonię przed stratą gola. Chwilę później to gospodarze cieszyli się ze zdobytej bramki autorstwa Jesusa Imaza, ale po analizie VAR arbiter dopatrzył się faulu Afimico Pululu i trafienie zostało anulowane. Do przerwy utrzymywał się remis 0:0.
Na początku drugiej połowy białostoczanie ponownie mogli objąć prowadzenie, lecz tym razem gol Pululu został cofnięty z powodu spalonego. Dopiero w 57. minucie Jesus Imaz precyzyjnym strzałem zza pola karnego otworzył wynik meczu. Hiszpan wykorzystał moment nieuwagi rywali i dał gospodarzom przewagę, która okazała się decydująca.
Sytuacja maltańskiej drużyny dodatkowo skomplikowała się w 63. minucie, kiedy Joseph Mbong zobaczył czerwoną kartkę za ostry faul na Tarasie Romanczuku. Od tego momentu Jagiellonia spokojnie kontrolowała przebieg meczu, choć nie wykorzystała kilku dogodnych okazji do podwyższenia wyniku. Dobrą dyspozycję w bramce gości pokazał doświadczony Henry Bonello, który zatrzymał między innymi groźne strzały Pululu i Lozano.
Mecz nie obył się bez sytuacji spornych. Najwięcej emocji wzbudziła decyzja z 38. minuty, gdy anulowano gola Imaza po faulu Pululu. Kibice białostoczan długo dyskutowali, czy kontakt w polu karnym był wystarczający, by nie uznać trafienia. Dodatkowo w drugiej połowie nieuznany został także gol Pululu, tym razem z powodu spalonego. Ostatecznie o wyniku przesądziło trafienie Imaza, ale dyskusje o pracy sędziego Igora Stojchevskiego z Macedonii Północnej mogą towarzyszyć drużynie jeszcze długo.
Choć styl gry Jagiellonii pozostawił niedosyt, zespół Adriana Siemieńca osiągnął swój cel i zdobył trzy punkty na start rozgrywek. W trudniejszych spotkaniach fazy grupowej konieczna będzie jednak większa skuteczność i koncentracja w ofensywie.
Jagiellonia Białystok: Abramowicz – Wojtuszek, Vital, Stojinovic, Wdowik – Flach (66. Lozano), Imaz (85. Drachal), Romanczuk – Pozo (76. Prip), Pululu (85. Rallis), Pietuszewski.
Hamrun Spartans: Bonello – Camenzuli, Bjelicic, Polito, Compri – Simkus (68. Cadjenovic), Ederson (77. El Fanis), Corić, Mbong – Thioune (77. Meijer), Koffi (77. Smajlagic).
Żółte kartki: Pululu, Wdowik – Polito, Ederson
Czerwona kartka: Mbong
Bramka: Imaz 57.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Silesion.pl codziennie. Obserwuj Silesion.pl!
Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).
Druk cyfrowy na odzieży, znany również jako DTG (Direct to Garment), to technologia, która pozwala…
W poniedziałek 8 grudnia ruszą prace przy przebudowie nawierzchni ul. Krakowskiej w Szopienicach. Roboty obejmą…
ALDI dostarczyło czekolady Nutcracker do RCKiK w Katowicach i RCKiK w Warszawie, wspierając honorowych dawców…
Czwartkowe losowania gier liczbowych przyniosły komplet rezultatów dla graczy śledzących Lotto, Lotto Plus, Mini Lotto,…
W czeskim środowisku freak fightów, takich jak Clash of the Stars, jedną z najbardziej rozpoznawalnych…
W meczu 1/8 finału Pucharu Polski piłkarze GKS Katowice pokonali na Nowej Bukowej Jagiellonię Białystok…