– Przygotowuję się na bardzo długą 5 rundę i zabójcze tempo walki – mówi Paweł „Gorilla” Werszynin przed piątkową (13 grudnia) galą GROMDA 19: PORACHUNKI. Kup PPV na GROMDA.tv, live on PPV on GROMDA.tv
W boksie gołe na pięści liczą się charakter i emocje… Czasem można przegrać pojedynek, to jest wkalkulowane w ten sport. Ale wojownik pozostaje wojownikiem i nigdy nie przejdzie obok walki. Fantastycznie w „krajobraz” GROMDY wpisuje się Paweł „Gorilla” Werszynin. To zawodnik z krwi i kości, który żadnemu rywalowi nie odmówi…
– Oczywiście, że porażka zabolała, ale było też wiele pozytywnych momentów, poza tym czułem radość i euforię. Jestem zadowolony z wielu aspektów techniczno-taktycznych. Jedynie rozczarowuje końcowy wynik – mówi 38-letni Paweł „Gorilla” Werszynin.
Ubiegłorocznymi trzema zwycięskim występami zapracował na miano ścisłej czołówki GROMDY. Wygrywał z takimi zawodnikami, jak: „Scarface”, „Capo” i „Siwollo”. Pół roku temu przegrał w ostatniej, nielimitowanej rundzie ze „Słomką”.
– Wniosków jest cała lista. Żałuję, że w 5 rundzie uciekł mi pomysł na walkę. We wcześniejszych rundach wcielałem w życie przygotowane akcje, więc można powiedzieć, iż wstęp miałem zrobiony. I szkoda, że do nich nie wróciłem… – stwierdził pochodzący ze Zgierza „Gorilla” Werszynin.
Paweł Werszynin jest bardzo ambitnym zawodnikiem i jednocześnie kolejnym, który zdecydował się na zmianę narożnika, by robić dalsze postępy. – Z Kamilem Krzemińskim znamy się jak łyse konie, to mój przyjaciel, ale obaj za bardzo emocjonalnie podeszliśmy do końcówki walki z Kubą Słomką. Teraz jestem jeszcze lepiej przygotowany, a Adrian Sagan uczestniczył w całym procesie treningowym. Podczas treningów zadaniowych poznał akcje, w których czuję się najlepiej – dodał.
W pojedynku z potężnie zbudowanym „Słomką”, „Gorilla” był agresywny i szybki, dążył do półdystansu, ale czasem brakowało mu centymetrów…
– Pochwaliłem Kubę i jego trenera Roberta Walczaka, bowiem odrobili lekcję. „Słomka” trzymał się taktyki, wyczekiwał, a nie dążył do wymian. Pewnie gdybyśmy spotkali się wcześniej, tj. przed walką z „Capo”, nie miałby tak wielu informacji o mnie. Próbowałem zmieniać kąt uderzeń, jednak rywal był za daleko… Już czułem, że cios dojdzie celu, a tymczasem brakowało tak niewiele.
Jak Pan ocenia szanse Jakuba Słomki w starciu z jego imiennikiem „Jokerem” Szmajdą?
– Wydaje mi się, że Kuba Szmajda jest lepiej wyszkolony technicznie, ale taktycznie lepiej może wyglądać Kuba Słomka. Przegrałem ze „Słomką”, więc jemu kibicuję, bo jeśli trafia się porażka, to lepiej z późniejszym mistrzem, który może pociągnąć mnie w górę. Chociaż nie mam nic osobistego do „Jokera”.
Czym „Słomka” zaskoczył „Gorillę” w walce niepokonanych Gromdziarzy? – W pierwszej-drugiej rundzie wyczuwałem dystans, a od trzeciej czułem dużą radość. Mogła mnie trochę zaskoczyć konsekwencja Kuby w realizowania taktyki. Jeśli chodzi o jego warunki fizyczne, na sparingach walczyłem z dużymi i nie przysparzali mi problemów. Jednak oficjalna walka pokazała, że jednak gabaryty „Słomki” miały znaczenie. Były chwile, że czułem jak pięść musnęła jego głowę. W powtórkach widziałem jednak, że potrafił bardzo ładnie się odchylać.
Opuchlizna zeszła i „Gorilla” bardzo szybko wrócił do treningów. Być może najtrudniejsza walka czeka go w piątek, 13 grudnia. – Z dużymi oczekiwaniami czekam na piąty pojedynek na GROMDZIE. Do tej pory miałem grupę fajnych sparingpartnerów w Łodzi, a teraz doszli jeszcze kolejni bardzo mocni zawodnicy – powiedział Paweł Werszynin; w przygotowaniach pomagali mu sponsorzy i partnerzy: KoloTex serwis opon, Budmar Hurtownia Materiałów Budowlanych, ActiveRehab – Centrum Rehabilitacji, M.A Zdrowie Fizjoterapia, Strefa Gym&Fitness, Autopro Detailing Classic, Fizjo Corps, Anita EMS, Teleconnect.
Zakup PPV dostępny wyłacznie na stronie Gromda.tv!
GROMDA 19: PORACHUNKI już w PIĄTEK 13 grudnia!
Czas wyjaśnić parę spięć. Doprowadzić do pionu pijawki i dać lekcję pokory napompowanym przyjemniaczkom. Nie ma co bez sensu gadać… tutaj trzeba się lać.
Więc nie drzyj ryja i nie spuszczaj spodni… to nie ta dzielnica. Jeśli chcesz coś ugrać to grzecznie i z szacunkiem mój przyjacielu.
Na gołe pięści, bez decyzji sędziowskich, czyli walka do końca.
Nie trzeba piątaka, żeby wyjaśnić cwaniaka. Do wszystkich samozwańczych gwiazdeczek “co robią kasę, a nie sport”, szczymryj albo zapraszamy na gołe pięści do GROMDA… gdzie pokażecie jacy jesteście mocni. Więc uważaj z kim tańczysz amigo… bo życiowy parkiet bywa śliski.
Na ringu pojawią się zawodnicy, których nazwiska już zapisały się w historii GROMDY, oraz nowi uczestnicy gotowi zaskoczyć publiczność. Wśród nich znajdzie się m.in. Mateusz „Don Diego” Kubiszyn, niepokonany mistrz z rekordem 8-0, oraz jego groźny rywal Jakub „Joker” Szmajda, znany ze swojej zimnej kalkulacji i inteligentnej walki.
Powrót zapowiada również Bartłomiej „Balboa” Domalik, który przynosi ze sobą nową energię i determinację, by zdobyć najwyższe miejsce w rankingu. Do gry wracają także takie osobowości jak Vasyl „Vasyl” Halych czy Paweł „Gorilla” Werszynin, którzy nie raz udowodnili, że są gotowi na najbardziej brutalne starcia.
GROMDA 19 to również starcia z udziałem międzynarodowych zawodników. Serigne Ousmane Dia, znany jako Bombardier, gigant z Senegalu i legenda zapasów, rzuci wyzwanie polskim fighterom. Z kolei Bad News, brutalny zawodnik z Bułgarii, pokaże, dlaczego uznawany jest za jednego z najbardziej niebezpiecznych wojowników ulicznych.
Wśród debiutantów znajdzie się także An1mal, duński chuligan z doświadczeniem w Muay Thai i Kickboxingu. Jego bezkompromisowy styl walki obiecuje widowisko, które przyciągnie uwagę nawet najbardziej wymagających kibiców.
Boks na gołe pięści to sport z długą tradycją, sięgającą XIII wieku. Pierwsza odnotowana walka odbyła się w 1681 roku, a pierwszym mistrzem tego formatu został James Figg w 1719 roku. Walka Kelly’ego i Smitha w Melbourne w 1856 roku przeszła do historii jako najdłuższe starcie, trwające ponad 6 godzin.
Na przestrzeni lat pojedynki na gołe pięści ewoluowały, stając się widowiskiem zarówno dla elitarnych dżentelmenów, jak i ulicznych wojowników. Współczesne wydarzenia, takie jak GROMDA, kontynuują tę tradycję, nadając jej nowoczesną oprawę.
Czołowi zawodnicy rankingu GROMDY to niekwestionowani mistrzowie w swojej kategorii:
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Silesion.pl codziennie. Obserwuj Silesion.pl!
Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).
Tytani walk na gołe pięści o usypiającej fandze na szczenę. Zwycięzcy turniejów GROMDA. Najlepsi z…
Zima stawia przed Miejskim Zarządem Ulic i Mostów (MZUiM) w Katowicach szczególne wyzwania, wymagające szybkiego…
Już DZISIAJ, 12 grudnia 2024 roku o godzinie 18:00 odbędzie się losowanie uczestników drabinki turnieju…
W poniedziałek 16 grudnia br. będziemy obchodzili 43. rocznicę pacyfikacji kopalni "Wujek" w Katowicach. W…
Dostawca zaawansowanych rozwiązań do zdalnego podpisywania dokumentów – SIGNIUS – rozwija współpracę z MONDI - agencją…
Do karty walk gali XTB KSW 102 w Radomiu dodane zostało zestawienie, w którym zmierzą…