Gorzkie skutki zimnej zapiekanki: Fałszywe zgłoszenie i długie wakacje za kratkami
fot. KPP Mikołów.
Niecodzienny przebieg miało zgłoszenie, które wpłynęło do Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie w poniedziałek, 6 stycznia 2025 roku, około godziny 4:00 rano. Dyżurny odebrał telefon od klienta jednej ze stacji benzynowych, który twierdził, że pracownica obsługująca tamtejszy bar była pijana i wydała mu zimną zapiekankę. Szybko okazało się jednak, że rzeczywistość znacząco odbiegała od tej wersji zdarzeń.
Pijana pracownica? Nic bardziej mylnego
Na miejsce natychmiast wysłano patrol policji, by sprawdzić zgłoszenie dotyczące rzekomo nietrzeźwej pracownicy stacji benzynowej. Policjanci szybko ustalili, że obsługująca klienta kobieta była całkowicie trzeźwa, a zgłaszane przez klienta „niedogodności gastronomiczne” w żaden sposób nie wymagały interwencji służb.
Poszukiwany zgłaszający
Jednak prawdziwy zwrot akcji nastąpił podczas sprawdzania danych zgłaszającego. Policjanci odkryli, że 26-letni mężczyzna, który oskarżał pracownicę o nietrzeźwość, sam był poszukiwany do odbycia ponad dwóch lat kary więzienia. Mężczyzna został zatrzymany na miejscu.
Konsekwencje fałszywego zgłoszenia
W związku z tym, że mężczyzna świadomie wprowadził w błąd służby, policjanci skierowali przeciwko niemu wniosek do sądu o ukaranie za fałszywe wywołanie alarmu. Zgodnie z art. 66 Kodeksu wykroczeń, każda osoba, która umyślnie wywołuje nieuzasadnioną interwencję służb, podlega karze grzywny, ograniczenia wolności, a w poważniejszych przypadkach – nawet aresztu.
Koniec wolności za fałszywe zgłoszenie
26-latek, który chciał „ukarać” obsługę stacji za wydanie mu zimnej zapiekanki, sam skończył na komisariacie. Następnie trafił do aresztu, skąd zostanie przewieziony do zakładu karnego, by odbyć zasądzony wyrok.
Nauka na przyszłość
Sytuacja w Mikołowie pokazuje, jak nieprzemyślane działania mogą prowadzić do nieoczekiwanych konsekwencji. Policja apeluje do wszystkich obywateli o rozwagę przed wybieraniem numeru alarmowego. Fałszywe zgłoszenia nie tylko marnują zasoby i czas służb, ale mogą również mieć poważne skutki prawne.
Zimna zapiekanka być może nie była idealnym posiłkiem, ale dla poszukiwanego zgłaszającego okazała się początkiem gorącej interwencji, która zakończyła się zatrzymaniem. To zdarzenie przypomina, że numer alarmowy należy wykorzystywać tylko w sytuacjach rzeczywistego zagrożenia.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Silesion.pl codziennie. Obserwuj Silesion.pl!
Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).
