GKS Katowice blisko transferu Emana Markovicia. Kim jest norweski skrzydłowy?

Eman Marković fot IFK Göteborg
GKS Katowice po słabym starcie sezonu szuka wzmocnień ofensywnych. Jednym z głównych kandydatów do dołączenia do drużyny jest Eman Marković, 26-letni piłkarz IFK Göteborg, który w ostatnich tygodniach został odsunięty od pierwszego zespołu. Jego kontrakt obowiązuje tylko do grudnia, co sprawia, że transfer wydaje się realny i korzystny finansowo dla śląskiego klubu.
Trudny początek sezonu GieKSy
Podopieczni Rafała Góraka w sześciu pierwszych spotkaniach nowego sezonu zdobyli zaledwie cztery punkty. Tak słaby bilans uplasował drużynę w strefie spadkowej, co wymusiło na działaczach szybkie reakcje. Do klubu trafił już Jesse Bosch, który ma wzmocnić środek pola. Teraz priorytetem stało się pozyskanie ofensywnego zawodnika zdolnego zwiększyć siłę rażenia GKS-u.
Eman Marković, o którym wczoraj jako pierwszy pisał @UEFAComPiotrK, to temat aktualny w Katowicach. – Jest zainteresowanie, jest zapotrzebowanie na tego zawodnika – powiedział dzisiaj trener GieKSy Rafał Górak.
— tadeusz danisz (@TDanisz) August 27, 2025
Wydaje się po tych słowach, że zdecydowanie bliżej niż dalej tego…
Kariera i doświadczenie Markovicia
Eman Marković urodził się w norweskim Lyngdal, ale posiada również bośniacki paszport. Pierwszy profesjonalny kontrakt podpisał w 2018 roku z Zrinjskim Mostar, w którym zadebiutował w lidze bośniackiej. Po sezonie wrócił jednak do Skandynawii. Najlepszy okres w jego karierze przypadł na grę w IK Start – w 30 spotkaniach zdobył wtedy 16 bramek i miał 8 asyst.
Od kilku lat jest zawodnikiem IFK Göteborg, z krótką przerwą na wypożyczenie do Sandefjord. W trwającym sezonie zdążył wystąpić w 19 meczach, notując 3 gole i 5 asyst. Latem został jednak odsunięty od składu, co otworzyło drogę do możliwego transferu.
Reprezentacyjna przeszłość
Marković w młodzieżowych reprezentacjach Norwegii występował regularnie. W 2018 roku zagrał w Mistrzostwach Europy U-19, a jego gole przyczyniły się do historycznego awansu Norwegii na Mistrzostwa Świata U-20. Na turnieju zdobył dwie bramki, w tym w spotkaniu z Anglią. Był to pierwszy od 1993 roku występ Norwegii na imprezie tej rangi.
Dlaczego GKS interesuje się Markoviciem?
Katowicki klub od początku sezonu boryka się z problemami w ofensywie. Drużyna kreuje sytuacje, ale brakuje jej piłkarzy zdolnych przełamywać defensywę rywali. Marković, znany z szybkości, dryblingu i umiejętności gry jeden na jednego, mógłby wnieść nową jakość w bocznych sektorach boiska.
Choć GieKSa w systemie Rafała Góraka nie korzysta z klasycznych skrzydłowych, Norweg może pełnić rolę ofensywnego pomocnika lub grać bliżej napastnika, jako tzw. „dziesiątka”. To rozwiązanie pozwoliłoby lepiej wykorzystać jego atuty przy jednoczesnym wsparciu dla powracającego po kontuzji Adama Zrelaka.
Atutem kontrakt i sytuacja finansowa
Kontrakt Markovicia z IFK Göteborg wygasa w grudniu. Klub ze Szwecji może być więc skłonny do sprzedaży zawodnika już teraz za niewielką kwotę, aby uniknąć jego odejścia za darmo zimą. Dla GKS Katowice to okazja na stosunkowo tani transfer piłkarza z doświadczeniem w Allsvenskan i norweskiej Eliteserien.
Czy transfer jest realny?
Według Piotra Koźmińskiego z goal.pl szanse na powodzenie rozmów są duże. Zainteresowanie potwierdził również trener Rafał Górak, mówiąc: „Jest zainteresowanie, jest zapotrzebowanie na tego zawodnika”. Dziennikarz Tadeusz Danisz z TVP Katowice przekazał dodatkowo, że temat jest „bliżej niż dalej” finalizacji.
Co może dać GieKSie Marković?
- dodatkową jakość w ofensywie i większą elastyczność taktyczną,
- możliwość poprawy skuteczności w ataku,
- doświadczenie z lig skandynawskich i międzynarodowych turniejów młodzieżowych,
- większą rywalizację o miejsce w składzie, co może pozytywnie wpłynąć na formę zespołu.
Perspektywa samego zawodnika
Dla 26-letniego piłkarza transfer do Katowic to szansa na regularną grę. Po odsunięciu od składu w Göteborgu jego sytuacja nie wygląda najlepiej. Przejście do Polski może być sposobem na odbudowanie kariery i pokazanie się w nowej lidze. Jeżeli sprawdzi się w GKS-ie, niewykluczone, że ponownie zwróci uwagę klubów z mocniejszych rozgrywek.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Silesion.pl codziennie. Obserwuj Silesion.pl!
Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).
Dodaj komentarz