Chwila, gdy piłka straciła znaczenie – wspomnienie meczu sprzed 20 lat

Dramatyczny piątek przy Bułgarskiej

1 kwietnia 2005 roku zapisał się w historii polskiej piłki nożnej jako dzień, w którym sportowa rywalizacja zeszła na dalszy plan. W piątkowy wieczór na stadionie przy ulicy Bułgarskiej w Poznaniu zmierzyły się zespoły Lecha Poznań i Pogoni Szczecin. Nastroje były jednak dalekie od zwyczajnej piłkarskiej atmosfery. Z Watykanu napływały coraz bardziej niepokojące informacje na temat stanu zdrowia papieża Jana Pawła II. Wszyscy zdawali sobie sprawę, że jeśli dojdzie do najgorszego, Polska pogrąży się w żałobie narodowej, a rozgrywki ligowe zostaną zawieszone na pewien czas.

O godzinie 20:00 sędzia Krzysztof Zdunek rozpoczął mecz. Już w 10. minucie Pogoń objęła prowadzenie po bramce Radka Divecky’ego. Gra toczyła się normalnym rytmem, choć zarówno na trybunach, jak i na murawie wyczuwało się atmosferę napięcia.

Fałszywa informacja, która zatrzymała mecz

W 39. minucie na stadionie zapanowało poruszenie. Wśród kibiców zaczęła krążyć informacja, że Jan Paweł II zmarł. Fani zaczęli głośno skandować: “Przerwij mecz!”, domagając się zakończenia spotkania. Jeden z kibiców sforsował ogrodzenie i wbiegł na boisko, by osobiście przekazać wieści arbitrowi. Po krótkiej naradzie zawodnicy obu drużyn zeszli do linii bocznej, a sędzia Zdunek przerwał mecz. Spiker stadionowy poinformował zgromadzoną publiczność o śmierci papieża, choć w rzeczywistości była to jeszcze niepotwierdzona wiadomość. Na trybunach wielu kibiców zalało się łzami, w milczeniu przeżywając tę dramatyczną chwilę.

Zawodnicy obu drużyn stanęli w kółku na środku boiska, oddając symboliczny hołd Ojcu Świętemu. Był to moment, w którym sportowa rywalizacja przestała mieć znaczenie. Chwilę później piłkarze zeszli do szatni, a kibice zaczęli spokojnie opuszczać stadion…

Jan Paweł II odszedł dzień później

Jak się okazało, podjęta decyzja o przerwaniu meczu była przedwczesna. Jan Paweł II wciąż żył, choć jego stan był krytyczny. Następnego dnia, 2 kwietnia 2005 roku o godzinie 21:37, Watykan oficjalnie ogłosił śmierć papieża. Polska pogrążyła się w żałobie narodowej, a rozgrywki ligowe zostały wstrzymane.

W tamtej kolejce rozegrano jeszcze dwa mecze – Groclin Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski zmierzył się z Wisłą Płock (1:2), a Zagłębie Lubin zremisowało 0:0 z Legią Warszawa. Pozostałe spotkania, w tym dokończenie starcia Lecha z Pogonią, zostały przełożone.

Dokończenie meczu i symboliczne zakończenie

Mecz Lecha Poznań z Pogonią Szczecin wznowiono dopiero 27 kwietnia 2005 roku, o godzinie 18:39, dokładnie od 39. minuty. Po kilku minutach pierwszej połowy zarządzono normalną przerwę, po czym rozegrano pełne 45 minut drugiej części spotkania. Lechici, dzięki bramce Damiana Nawrocika, doprowadzili do wyrównania i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1:1.

Jesteśmy na  Google News. Dołącz do nas i śledź  Silesion.pl  codziennie. Obserwuj Silesion.pl!

Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).