5 powodów, dla których nie warto wybierać „najtańszego” kursu trenerskiego

Decyzja o zapisaniu się na kurs trenera personalnego to inwestycja – w wiedzę, nowe umiejętności i często także w zupełnie nową ścieżkę zawodową. W natłoku ofert dostępnych na rynku łatwo ulec pokusie i wybrać szkolenie kierując się wyłącznie ceną. Zwłaszcza, gdy kursy różnią się nie tylko treścią, ale i kosztem – czasem nawet o kilka tysięcy złotych. Ale czy najtańszy kurs to rzeczywiście oszczędność? Oto 5 powodów, dla których warto zastanowić się dwa razy, zanim podejmiesz decyzję wyłącznie na podstawie ceny.

1. Ograniczony zakres wiedzy i praktyki

Najtańsze kursy często są skrócone do minimum – obejmują jedynie podstawy teoretyczne lub koncentrują się na jednym aspekcie pracy trenera. Może się okazać, że program pomija istotne elementy, takie jak biomechanika, komunikacja z klientem, podstawy dietetyki czy planowanie długoterminowych treningów. Co więcej, często brakuje w nich części praktycznej – a to właśnie ona pozwala przyszłemu trenerowi zdobyć pewność siebie i nauczyć się realnej pracy z człowiekiem. Bez tego trudno mówić o solidnym przygotowaniu do zawodu.

2. Brak rozpoznawalnych certyfikatów

W przypadku kursów bardzo tanich często pojawia się problem z uznawalnością uzyskanego certyfikatu. Może to być dokument wystawiony przez firmę bez akredytacji, która nie jest rozpoznawalna ani w branży, ani na rynku pracy. W efekcie, mimo posiadania “papieru”, absolwent może mieć trudności ze znalezieniem współpracy z klubem fitness, a w przypadku wyjazdu za granicę – jego kwalifikacje mogą po prostu nie być respektowane. Renomowane szkoły dbają o to, by ich certyfikaty były zgodne z wymaganiami np. MEN, REPs Polska czy EREPS.

3. Brak wsparcia po kursie

Jednym z największych błędów osób początkujących jest założenie, że po kursie „wszystko się samo ułoży”. Tymczasem najwięcej pytań i problemów pojawia się właśnie po zakończeniu szkolenia – gdy trzeba zdobyć pierwszych klientów, zdecydować, jak się promować, jakie ceny ustalić, jak działać zgodnie z przepisami. Dobre szkoły oferują swoim absolwentom dalsze wsparcie – konsultacje, materiały dodatkowe, grupy mentoringowe czy dostęp do praktyk. W tanich kursach takie elementy są najczęściej niedostępne lub symboliczne.

4. Niska jakość prowadzących i materiałów

Koszt prowadzenia dobrego kursu nie jest niski – wymaga zaangażowania wykwalifikowanej kadry, zaplecza szkoleniowego, dobrze przygotowanych materiałów edukacyjnych. W przypadku kursów „budżetowych” oszczędności są widoczne gołym okiem: wykładowcy bez doświadczenia w pracy z klientami, przestarzałe materiały, brak dostępu do sal treningowych lub ich słabe wyposażenie. Uczysz się wtedy nie od praktyków, ale od teoretyków – co przekłada się bezpośrednio na Twoją gotowość do pracy po ukończeniu kursu.

5. Zła reputacja – brak zaufania ze strony klientów

Klienci coraz częściej sprawdzają, u kogo dany trener się szkolił, jak wyglądało jego przygotowanie i jakie ma kwalifikacje. Jeśli pochodzą one z mało znanej, taniej instytucji – może to budzić wątpliwości. W świecie trenerskim reputacja ma ogromne znaczenie. Szkoła, z której się wywodzisz, staje się częścią Twojej marki osobistej. Inwestując w jakość, inwestujesz również w swój wizerunek – a to przekłada się na zaufanie klientów, stabilność pracy i wyższe zarobki w przyszłości.

Podsumowanie

Wybór kursu na trenera personalnego to coś więcej niż porównanie cenników. To decyzja, która może zaważyć na Twoim rozwoju, karierze i poziomie przygotowania do pracy z ludźmi. Najtańsza opcja często okazuje się najdroższą – bo trzeba potem nadrabiać braki, inwestować w dodatkowe szkolenia lub walczyć z brakiem zaufania klientów. Warto podejść do tej decyzji rozsądnie i z myślą o długofalowym rozwoju.

Jesteśmy na  Google News. Dołącz do nas i śledź  Silesion.pl  codziennie. Obserwuj Silesion.pl!

Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).