Sukces PreZero Grand Prix PLS

Poznaliśmy uczestników turniejów finałowych PreZero Grand Prix PLS, które rozegrane zostaną od piątku 7 sierpnia do niedzieli 9 sierpnia w Gdańsku. Zupełnie nowy turniej ligowych drużyn PlusLigi, TAURON Ligi i TAURON 1. Ligi zbiera pochwały, a gratulacje dla ligowej polskiej siatkówki płyną także spoza naszego kraju.

Prezes PGE Skry Bełchatów Konrad Piechocki, prezes Indykpolu AZS Olsztyn Tomasz Jankowski, wiceprezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Ryszard Czarnecki, wiceprezes DPD Legionovii Legionowo Sławomir Supa.

Przypomnijmy, że PreZero Grand Prix to zupełnie nowy pomysł, który Polska Liga Siatkówki w ekspresowym tempie wprowadziła, by pokazać, że ligowa siatkówka potrafi działać kreatywnie i błyskawicznie, nawet w najtrudniejszych momentach. Żadna inna liga sportowa w naszym kraju nie zdecydowała się na stworzenie w tak szybkim tempie tak dużego i śmiałego przedsięwzięcia. Inicjatywa Polskiej Ligi Siatkówki została zauważona na całym świecie, gratulacje przysłał także Ary Graca, prezes Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej (FIVB).

– PreZero Grand Prix okazało się świetnym pomysłem, jestem pod wrażeniem świetnej organizacji tego turnieju – mówi Tomasz Jankowski, prezes Indykpolu AZS Olsztyn. – Podpatrujemy rozwiązania tu zastosowane, część być może będziemy chcieli wykorzystać w PlusLidze, jak choćby specjalne automatyczne bramki do dezynfekcji. To jest właśnie ten czas byśmy promowali sponsorów i przypomnieli się kibicom, że już niedługo zaczniemy nowym ligowy sezon. Ten turniej nam w tym pomoże – uważa prezes, a Konrad Piechocki, prezes PGE Skry Bełchatów, dodaje: – Przez tak długi okres nie było siatkówki, dlatego to tak ważne byśmy jako całe środowisko pokazali naszą odpowiedzialność w stosunku do sponsorów i kibiców. I to się w tym cyklu świetnie udało.

Równie pozytywne opinie płyną z klubów TAURON Ligi: – Kapitalna impreza, świetne widowiska, cieszymy się że w końcu my i nasze zawodniczki mogliśmy spotkać się ze swoimi kibicami na żywo, zobaczyć ludzi na meczach, a nie tylko trenować – podkreśla Sławomir Supa, wiceprezes DPD Legionovii Legionowo. – Wielkie podziękowania dla PLS za ten pomysł i jego realizację. Te dwa weekendy już pokazały, że ten turniej jest świetny i był bardzo potrzebny. Myślę, że dziś nie ma już niedowiarków, którzy przed jego startem zastanawiali się, czy uda się w tak krótkim tempie zorganizować coś tak efektownego. Udało się i bardzo nas to cieszy.

Wszystkie mecze turnieju PreZero Grand Prix transmituje Telewizja Polsat na swoich sportowych antenach, w dwóch miastach gospodarzach powstały też specjalne strefy kibica i trybuny – fani mogli oglądać mecze na żywo, przy zachowaniu środków bezpieczeństwa i ograniczeń wynikających z przepisów związanych z ochroną przed pandemią koronawirusa. Podobnie będzie w Gdańsku, gdzie w dniach 7-9 sierpnia odbędzie się wielki finał imprezy.

– Jestem pod wielkim wrażeniem tak świetnych zawodów, które w całości są transmitowane w telewizji – mówi Ryszard Czarnecki, wiceprezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej. – Prezesi klubów już zaczęli obliczać jakie da ich klubom to zwroty marketingowe, co będą mogli napisać w raportach do sponsorów. To bezcenna inicjatywa, szczególnie gdy nie było dokończenia ligowych sezonów. Ten turniej to był po prostu mądry ruch. Ligowa siatkówka wyszła z hali, to w tym momencie było bardzo sensowne. Nie dostrzegam żadnych minusów tej imprezy, mam spory szacunek dla PLS-u za świetną logistykę i poziom organizacji tego turnieju. Szacunek także dla klubowych prezesów, którzy w ogromnej większości zrozumieli, iż jest to potrzebne dla ligowej siatkówki – dodaje.

Wielki finał rozgrywany będzie w Gdańsku (7-9 sierpnia, LOTOS Stadion Letni Gdańsk).

Fot. Piotr Sumara/PLS

Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).