Silesion.PL

serwis informacyjny

Drużyny z województwa śląskiego wystąpią w finale ogólnopolskim Pucharu Tymbarku

Drużyny z województwa śląskiego wystąpią w finale ogólnopolskim Pucharu Tymbarku 2023

Przed nami ostatni etap XXIII edycji Pucharu Tymbarku. W finałach ogólnopolskich w Warszawie zagrają najlepsze drużyny z kategorii wiekowych U-10 i U-12 dziewcząt oraz chłopców z każdego województwa. Rozgrywki rozpoczną się 14 czerwca na obiekcie stołecznego Hutnika, a zakończą 16 czerwca meczami o pierwsze miejsce na stadionie PGE Narodowym. Kto w fazie finałowej Pucharu Tymbarku będzie reprezentował województwo śląskie?

Finaliści Pucharu Tymbarku przeszli długą drogę, by zakwalifikować się do fazy ogólnopolskiej. Rywalizację rozpoczęli od etapów gminnych i powiatowych, a w maju o wymarzony awans grali w finałach wojewódzkich. Wymarzony, bo nagroda główna w turnieju jest jedyna w swoim rodzaju – to spotkanie z piłkarzami reprezentacji Polski, a także wyjazd na jeden z jesiennych meczów kadry w Warszawie.

Dodatkowa atrakcja to możliwość występu na płycie głównej stadionu PGE Narodowego, którą otrzymają uczestnicy meczów o pierwsze miejsce (w każdej kategorii wiekowej dziewcząt i chłopców). Kto jeszcze może liczyć na taki przywilej? Oprócz finalistów Pucharu Tymbarku, na murawie najważniejszego obiektu piłkarskiego w kraju występują wyłącznie piłkarze kadry narodowej oraz finaliści Pucharu Polski. Podczas rozgrywek można więc przeżyć naprawdę wyjątkowe chwile, które pozostaną w pamięci uczestników na długie lata.

Kto będzie reprezentował w Warszawie województwo śląskie? W finałach regionalnych najlepsze okazały się zespoły Szkoły Podstawowej nr 1 w Zabrzu (chłopcy, U-12), SMS Katowice (dziewczęta, U-12), SPMS w Sosnowcu (U-10, chłopcy) i drużyna ze Szkoły Podstawowej nr 17 w Chorzowie (U-10, dziewczęta).

 Chłopcy bardzo cieszyli się, że osiągnęli mały cel i zagrają w Warszawie. Główny jest natomiast w ich przypadku inny – by kiedyś, w wieku dorosłym, móc ponownie wyjść na boisko stadionu PGE Narodowego. Naszą rolą jako trenerów jest przy tym nauczyć ich radości z gry, wiary we własne umiejętności i uporu pomimo przeciwności losu. Ponadto próbujemy wyćwiczyć z nimi najważniejsze elementy, jak gra 1 na 1 czy panowanie nad piłką, które są podstawą w ich wieku. Reszta przyjdzie z czasem. Nie chcemy dusić w nich poczucia presji, wolelibyśmy, by mierzyli się z nią, by w przyszłości nerwy ich mobilizowały, a nie deprymowały. Pokazali już, że to działa, bo w finale etapu wojewódzkiego przegrywali 0:1, a później odnieśli zwycięstwo. Ta stracona bramka nie podcięła im skrzydeł, tylko dodała sił. Co chcemy osiągnąć w Warszawie? Pierwsze miejsce, chłopcy jadą na turniej, by pokazać, że na nie zasługują. Podczas wyjazdu będzie jednak też czas na zwiedzanie, bo dyrektor szkoły zorganizowała wycieczkę po Warszawie, by poczuli się w niej lepiej – mówi Adrian Świtała, trener drużyny ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Zabrzu (U12M).

– Dziewczyny są bardzo szczęśliwe i wyczekują wyjazdu do Warszawy. Wszystkie lokalne portale pisały o sukcesie naszej drużyny, zrobiło się o nas głośno! Zainteresowanie wzrosło także w szkole, każdy chce zagrać w Pucharze Tymbarku za rok lub dwa. Dziewczęta nie odczuwają presji, traktują grę w piłkę jako zabawę. Ja z kolei umiem liczyć gole stracone i zdobyte, uważam, że wynik ma znaczenie, ale nie będę ich z niego rozliczał. Cieszę się z tego, co już osiągnęliśmy. Już teraz będę długo wspominał tegoroczne rozgrywki, na przykład finał wojewódzki w wykonaniu mojej zawodniczki, Mai Gąsior, która sama zdobyła aż 39 goli. W minionym roku z kolei sięgnęła ze swoją drużyną po zwycięstwo w ogólnopolskim finale. Jej rozumienie gry jest niesamowite, pewnie zawstydziłaby nim niejednego chłopca. Do Warszawy jedziemy przeżyć fajną piłkarską przygodę. Szczególnie, że rzadko bierze się udział w turnieju na tak wysokim poziomie organizacyjnym, dla części naszej drużyny to będzie zupełna nowość – podkreślił Mateusz Szip, trener drużyny ze Szkoły Podstawowej nr 17 w Chorzowie.

Finały ogólnopolskie Pucharu Tymbarku rozpoczną się oficjalnym otwarciem na stadionie Hutnika Warszawa, 14 czerwca o godz. 9:00. Podczas uroczystości odbędzie się pokaz sztuczek piłkarskich przygotowany przez finalistę programu „Mam Talent” Łukasza Chwieduka. Ponadto koncert zagra raper Mezo, twórca oficjalnego hymnu Pucharu Tymbarku. W przerwie od meczów na dzieci czekać będą strefy dmuchańców i zabaw piłkarskich (np. urządzenie do mierzenia czasu reakcji). 15 czerwca rozgrywki będą kontynuowane na obiekcie Hutnika (wstęp wolny 14 i 15 czerwca), a wielki finał na stadionie PGE Narodowym zaplanowano na 16 czerwca. Cztery decydujące mecze będzie można śledzić na żywo od godz. 9:15 na stronie sport.tvp.pl oraz na kanale telewizyjnym TVP Sport. Mecze sędziowane będą m.in. przez Szymona Marciniaka i Monikę Mularczyk. XXIII edycja Pucharu Tymbarku odbywa się pod Patronatem Honorowym Prezydenta RP Andrzeja Dudy. Podobnie jak przed rokiem, prezydent obejrzy wielki finał turnieju na stadionie PGE Narodowym z wysokości trybun. Tego samego dnia o godz. 20:45 zagrają na nim piłkarze reprezentacji Polski, którzy zmierzą się w spotkaniu towarzyskim z kadrą Niemiec. Obecni będą na tym meczu także wszyscy uczestnicy finału ogólnopolskiego Pucharu Tymbarku. Wśród zawodników drużyny trenera Fernando Santosa jest wielu byłych uczestników Pucharu Tymbarku. To m.in. Arkadiusz Milik (Juventus), Piotr Zieliński (SSC Napoli), Sebastian Szymański (Feyenoord Rotterdam) czy Jakub Kamiński (Vfl Wolfsburg). Organizatorzy turnieju podkreślają w ten sposób, że uczestnictwo w rozgrywkach może być pierwszym krokiem na drodze do spełnienia piłkarskich marzeń i gry w narodowych barwach.

– Doskonale pamiętam, jak pozytywne emocje budził we mnie udział w Pucharze Tymbarku. Jako dzieciaki mogliśmy rywalizować z rówieśnikami z całego kraju, co tylko nas mobilizowało i przynosiło radość. To był pierwszy etap mojej pogoni za marzeniami, które się spełniają. Trzeba tylko mocno w to wierzyć i ciężko pracować na każdym etapie rozwoju. Spotkanie z reprezentantami Polski, finał na magicznym PGE Narodowym, to musi działać na wyobraźnię. Mocno kibicuję wszystkim uczestnikom, czekam na rozstrzygnięcia i życzę powodzenia! – powiedział Jakub Kamiński, były uczestnik rozgrywek, który znalazł się w kadrze reprezentacji Polski na mecz z Niemcami.

Patronat nad rozgrywkami objęło również Ministerstwo Edukacji i Nauki, Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Ministerstwo Zdrowia.

Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).

Copyright Silesion.pl© Wszelkie prawa zastrzeżone. 2016-2024