Bieganie za drobne

W związku z falą ogólnopolskiego zrywu na uprawianie biegów zatrzymaj się i zastanów zanim pobiegniesz.
Po pierwsze zdrowie czyli porozmawiaj z lekarzem rodzinnym o chęci rozpoczęcia biegania. Nie jest to może istotne w wieku szesnastu czy dwudziestu lat jednak trzydziesto letnia osoba zazwyczaj ma już za sobą kilka kontuzji, jakieś przebyte i zdiagnozowane dolegliwości. Nie sztuką jest umrzeć na mecie choć to bliskie tradycji starożytnego Maratonu.

Najtańszy sport na świecie

Po drugie, zanim pobiegniesz do centrum handlowego w szale zakupów najbardziej oddychających koszulek „super runner”, zegarków z GPS, pulsometrem, kaloriometrem, potometrem, zrób sobie drugi przystanek.
Nie wiesz jeszcze czy spodoba Ci się ta forma ruchu, czy starczy dyscypliny i chęci oraz zdrowa, a już chcesz wydać od kilkuset do kilku tysięcy złotych.

Bieganie może kosztować

Jeśli stać przyszłego biegacza na taką rozrzutność czemu nie, zawsze ktoś na tym skorzysta, (np. producent odzieży lub przyszły nabywca lekko używanego dresu na Allegro).
Jednak jeśli zarobki biegacza oscylują w okolicy średniej krajowej o wiele lepszym rozwiązaniem jest wycieczka po okolicznych dyskontach typu Lidl, Biedronka, Netto. W ramach nowej mody na bieganie w tych sklepach można ubrać się od stóp do głów (niezależnie od pory roku) za około sto złotych. Buty biegowe wcale nie najgorsze jakościowo plus spodnie i bluza, czy koszulka z “oddychającego materiału” bez większego kłopotu dostaniesz w tej cenie ( ok. 100 zł za cały zestaw odzieży).

Tak, a markowy zegarek z nawigacją? Poszukaj go w kieszeni… Już go masz. Praktycznie każdy ma już w kieszeni smartfona. Nowoczesne wielofunkcyjne telefony obsługują nawigację GPS, zaś bez problemu można do nich ściągnąć oprogramowanie (darmowe!) dedykowane dla osób uprawiających sport, które zmierzy czas, dystans i spalone kalorie,

Sprzęt do biegania

Skoro masz już sprzęt to do dzieła.
Trener też nie jest konieczny na portalach dla biegaczy znajdziesz mnóstwo porad a także gotowe plany treningowe. Pobiegaj pół roku, rok. Sprawdzisz czy to jest to co Ci odpowiada i sam zauważysz co tak naprawdę jest do twych potrzeb (biegowych) potrzebne.
Wtedy zrobisz zakupy świadomie nawet te droższe, ale z głową.

Pięć zalet biegania

Sporty dzielą się na mniej i bardziej popularne, mniej i bardziej kosztowne czy prestiżowe. Zwykle dyscypliny zarezerwowane dla bogaczy są mniej popularne i rzadziej uprawiane. Masowe konkurencje kosztują grosze w porównaniu z jeździectwem czy sportami ekstremalnymi, a bieganie jest tego najlepszym przykładem. Warto uświadomić sobie najważniejsze zalety tej dyscypliny.

1. Koszty

Koszty biegania są prawie zerowe. Każde dziecko może biegać zawsze i wszędzie, a zużycie trampek sięgnie najwyżej kilku-kilkunastu złotych na rok. W końcu nie musimy truchtać na profesjonalnej bieżni pod okiem trenera personalnego, prawda? Oczywiście można zainwestować nieco w odzież termoaktywną czy pulsometr.

2. Łatwość nauki

Czy ktoś nie umie biegać? Lepiej, gorzej, bardziej lub mniej technicznie, ale przebieżka nie wymaga olimpijskiej precyzji. A technika sama rozwija się wraz z pokonanymi kilometrami, zadyszką i tempem biegu. Po pewnym czasie umiemy świadomie regulować oddech czy wydłużać poszczególne susy, aby poruszać się lepiej i szybciej.

3. Endorfiny

Źródłem endorfin, czyli hormonu szczęścia, są głównie ruch, banany i czekolada. O ile te dwa ostatnie, w dużych ilościach spowodują dodatkowe wyrzuty sumienia, to bieganie nie dość, że spali zbędny tłuszczyk, to poprawi humor na cały dzień.

4. Społeczność

Bieganie, podobnie jak pływanie, może się szybko znudzić. Ileż można pokonywać kółek wokół osiedla? Dlatego dobrze jest biegać z kimś – rodziną, sąsiadem, kolegą. Oprócz pożytków z ruchu, można w ten sposób zacieśnić więzy rodzinne i towarzyskie.

5. Zdrowie

Większość z nas ma trochę nadmiarowego ciałka, które zwłaszcza po zimie, chciałoby się zrzucić. Ponadto siedzący tryb życia raczej nie poprawia naszej kondycji czy ogólnej wydolności organizmu. Lepiej pobiegać niż leczy się na choroby serca czy układu oddechowego, o kosztownych kuracjach odchudzających nie wspominając.

Bieganie nie ma wad, za to już pięć wymienionych zalet powinno skłonić każdego do podjęcia zwyczaju regularnego ruszania się. Kariera sprintera kończy się koło trzydziestki, ale maratończycy startują jeszcze na emeryturach. Nigdy nie jest za późno na rozpoczęcie przygody z bieganiem.

Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią one podstawy do wzięcia udziału w Promocji, w szczególności nie są ofertą w rozumieniu art. 66 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. 2020, poz. 1740 z późn. zm.).