- Nie spodziewałam się takiego czegoś, takiego sąsiedztwa – przyznaje pani Magda, która do jednego z domów jednorodzinnych przy rudzkiej ulicy Sikorek przeprowadziła się dwa miesiące temu. Kilkadziesiąt minut wcześniej dowiedziała się, że dwa domy dalej doszło do brutalnego zabójstwa.
Pod szarym domem w kształcie klocka stoi dwóch policjantów, teren ogrodzono biało-czerwoną taśmą. Gdyby nie widok mundurowych nic nie świadczyłoby o tragedii,która zdarzyła się trzy godziny wcześniej. Ktoś musiał wytrzeć szybę. - W jednym z okien stała zakrwawiona postać. Zauważył ją sąsiad, który zaalarmowała komendę - informował kilkanaście minut po godz. 10 Arkadiusz Ciozak, rzecznik prasowy rudzkiej policji. Po południu okazało się, że w oknie stał 23-letni brat zabójcy.
W środku miało dojść do kłótni. 26-latek chwycił za nóż. Zginęła jego 83-letnia babcia. Mężczyzna poważnie ranił młodszego brata i 64-letniego ojca. - Ich zeznania będą kluczowe w wyjaśnieniu sprawy. Na chwilę obecną nie wiemy jednak, czy będzie to możliwe. Ich stan był ciężki, a operacja wciąż trwa, od kilku godzin – mówił po godz.14 w poniedziałek Arkadiusz Ciozak. Dodawał, że matka 26-latka nie była świadkiem całego zajścia. - O godz. 7 rano wyszła z domu do pracy – zaznaczał policyjny rzecznik.
Czy sąsiedzi spodziewali się takiego finału rodzinnej kłótni? - Nigdy w życiu, normalna rodzina – twierdził właściciel jednego z domów jednorodzinnych przy ul. Sikorek. Inne zdanie na ten temat ma pan Józef, który 17 lat mieszkał w skromnym budynku naprzeciw domu, w którym wydarzyła się tragedia. - Chłopaka znałem od 4 roku życia. Spokojne dziecko, później założył firmę. Niczego dobrego nie mogę powiedzieć o ojcu. Były nadsztygar. Maczał ręce w wypadku w Halembie - zaznaczał pan Józef. Wspominał, że policja już raz obstawiała ten dom. - Zaraz po wypadku w Halembie i to przez cały miesiąc – dodawał.
CZYTAJ TAKŻE: STRACH NA OSIEDLU. PO ZABÓJSTWIE W BIAŁY DZIEŃ
Śląskie: W tych miejscach dochodzi do największej ilości wypadków samochodowych [MAPY]
Jasienica: Blisko 60 policjantów szukało 34-latka. Znaleźli go zakrwawionego i nieprzytomnego
Zepsute schody na dworcu PKP w Katowicach... doczekały się piosenki! [WIDEO]
Blisko 11 ton tytoniu i 600 tys. zł w gotówce! Zlikwidowano nielegalną fabrykę papierosów [WIDEO, ZDJĘCIA]
Parki Technologiczne Ekoenergii Silesia S.A.. Czym się zajmują?
Ofiar Tragedii Górnośląskiej mogło być nawet 90 tys.
Dziś obchody Dnia Pamięci Tragedii GórnośląskiejJasienica: Blisko 60 policjantów szukało 34-latka. Znaleźli go zakrwawionego i nieprzytomnego
34-latka blisko dwie godziny szukali policjanci, psy tropiące i strażacy.Potrącił dziewczynkę, jej dziadka i uciekł [WIDEO]
Piesi przechodzili przez jezdnię na zielonym świetle. Nie mieli szans na ucieczkę.Było ciało. Jest prawdopodobny zabójca
Policja namierzyła podejrzanego o spowodowanie śmierci 34-letniego tyszanina.Ponad 520 kolizji - takie żniwo w skali 2018 roku zebrało zaledwie 20 miejsc znajdujących się na terenie woj. śląskiego.
34-latka blisko dwie godziny szukali policjanci, psy tropiące i strażacy.
Ruchome, przynajmniej z założenia, schody na katowickim dworcu PKP cieszą się sporą (anty)popularnością.
W toku prowadzonych czynności zatrzymano jedenaście osób, w tym dwóch obywateli Armenii.
Ekoenergia Silesia S.A. zarządza dwoma parkami technologicznymi. Pierwszy z nich to Park Przemysłowo – Technologiczny Ekoenergia – Efektywność, a drugi – Ekoenergia – Woda - Bezpieczeństwo.
Piesi przechodzili przez jezdnię na zielonym świetle. Nie mieli szans na ucieczkę.
Durczok o Biedroniu: Piękna robota. Szkoda, że dla Kaczyńskiego
Śmiertelnie groźna grypa w woj. śląskim. Zmarło już 14 osób!
Gify na Walentynki. Wyślij drugiej połówce!
Kartki na walentynki 2019. Daj swojej drugiej połówce!
Hit internetu prosto z Sosnowca. Internauci: "Mistrzostwo", "Chęciński zaorał"